Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
- Szczegóły
-
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002) | on 20 luty 2012 | Odsłony: 4522
-
Odsłony: 4522
Adam Kozielski w rundzie jesiennej sezonu 2011/2012 był najlepszym strzelcem swojej drużyny, LKS-u Bestwina. Ten 23-letni napastnik w swojej karierze grał m.in. w: zespołach młodzieżowych obecnego TS-u Podbeskidzie oraz BKS-ie Stal Bielsko-Biała, w barwach którego zaliczył debiut na trzecioligowym szczeblu. Dzisiaj jest postrachem bramkarzy w bielskiej lidze okręgowej.
Pamiętasz jak zaczęła się twoja przygoda ze sportem? Gdzie stawiałeś pierwsze piłkarskie kroki?
- Wszystko zaczęło się dawno, dawno temu. Z tego co pamiętam- odkąd tylko byłem w stanie kopnąć w piłkę robiłem to. Mój brat od małego miał inklinacje bramkarskie, wiec stworzyliśmy zgraną parę. To właśnie on, wspólnie z ojcem zarazili mnie pasją do piłki. Dzieciństwo wyglądało wtedy zupełnie inaczej niż dzisiaj. Prawie wszystkie zabawy opierały się na ruchu, na osiedlu koledzy codziennie zbierali ekipę do grania i w ten sposób większość dzieciństwa spędziłem na boisku. Dzisiaj dzieciaki tęż lubią grać, ale wybierają komputer. Miałem też trochę szczęście. Na osiedlu karpackim, na którym mieszkałem, było kilku chłopaków z talentem. Należał do nich m.in. Mariusz Sacha (obecnie Podbeskidzie) i Darek Rucki (BKS Stal), wiec poziom był wysoki. Podczas jednej z osiedlowych rywalizacji zauważył mnie trener Ryszard Kłusek. Nie pamiętam już dokładnie w jakich okolicznościach, ale zabrał mnie do szkółki piłkarskiej BBTS-u Włókniarz. Pamiętam, że byłem dwa, trzy lata młodszy od innych chłopaków. Później, powoływał mnie do kadry okręgu, za co jestem mu wdzięczny.
Czytaj więcej