W tym roku gminne obchody Narodowego Święta Niepodległości odbyły się w Kaniowie. Miały one religijno – patriotyczny charakter. Wzięły w nich udział władze samorządowe na czele z przewodniczącym Rady Gminy, Jerzym Stanclikiem i wójtem, Arturem Beniowskim, radni powiatowi, rady sołeckie, poczty sztandarowe jednostek OSP, szkół, partii i stowarzyszeń: PSL, Koła Łowieckiego „Bażant”, Koła Pszczelarzy, Górników, Regionalnego Zespołu Pieśni i Tańca „Bestwina”, Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej, przedstawicielki i przedstawiciele Kół Gospodyń Wiejskich, Kół Emerytów i Seniorów, organizacji sportowych oraz mieszkańcy gminy. Uroczystość uświetniła Orkiestra Dęta Gminy Bestwina. Zdjęcia TUTAJ
O godz. 9. uroczystą mszę św.  odprawił ksiądz kanonik E.C. z Przecieszyna, kapelan premier Beaty Szydło, Jacek Przybyła, w asyście księży naszych parafii: Cezarego Dulki, Józefa Barana, Józefa Walusiaka i Janusza Tomaszka.
W liturgii słowa udział wzięli: sołtys Kaniowa, Marek Pękala i Teresa Paruch-Ryś, sołtys Bestwinki. Modlitwę wiernych przygotowaną przez samorządowców przedstawiła Maria Maroszek, sołtys i radna z Bestwiny, a na zakończenie mszy Modlitwę za Ojczyznę Piotra Skargi odczytał sołtys i radny z Janowic, Stanisław Nycz.
Płomienne kazanie wygłosił ksiądz kanonik, Jacek Przybyła. Często przywoływał i cytował słowa wielkich polskich poetów: Cypriana Kamila Norwida, Adama Mickiewicza, Juliana Tuwima, Władysława Bełzę, Ignacego Krasickiego oraz odwoływał się do historycznych wydarzeń i postaci. Najczęściej powtarzał za Mickiewiczem: „Ojczyzno moja, Ty jesteś jak zdrowie …”
Ksiądz kapelan, między innymi mówił:” Dzisiaj, po 98 latach także Polska musi stanowić o swoim losie sama, chce budować swoją przyszłość. Nasza tu dzisiaj modlitwa jest niczym innym, jak tylko dziękczynieniem za niepodległość, ale i prośbą o to, aby Polska zawsze pozostała Polską.”
(..)”Bracia i siostry, rodacy, Polacy, to co dzisiaj mamy, w czym i jak żyjemy tym wszystkim wielkim bohaterom naszej Ojczyzny (wymienieni wcześniej: Piłsudski, Dmowski, Paderewski, Witos, Korfanty, Daszyński, Sosnkowski, Rydz-Śmigły, Haller, Dowbor-Muśnicki, Rozwadowski – przypisek mój) zawdzięczmy i pokoleniom Polaków, którzy byli prawdziwymi Polakami z krwi i kości, z serca i dzięki Bogu Najwyższemu za tych prawdziwych ludzi dzisiaj, Anno domini 2016, za tych Polaków, którzy taką Polskę, w jakiej my żyjemy nam stworzyli, którzy wzięli odpowiedzialność za prawdziwy kształt niepodległej Polski, a walka o Niepodległą, jak przed 98 laty, jeszcze się nie skończyła. Jeszcze trwa, a nawet można powiedzieć więcej – walka o prawdziwą Polskę, o prawdziwe jej oblicze trwa i rozpoczyna się na nowo”.
Nawiązując do dzisiejszej ewangelii, ksiądz Jacek Przybyła mówił:” Nie wiem, czy Pan Jezus, który jest tak blisko Polaków i naszej Ojczyzny nie płacze nad nami i nie kieruje do nas tych słów, że nie poznajemy tego, co służy pokojowi, ciągle jesteśmy skłóceni, podzieleni, ciągle się sprzeczamy, ciągle coś manifestujemy… Zapłakał Pan Jezus nad Jerozolimą … mój Boże, oby nie płakał nad naszą Ojczyzną, której tak pięknie na imię – Polska”. (…) „Kocham Cię Polsko, Ojczyzno moja” – takie wyznanie powinno dzisiaj płynąć z naszych ust i serc. A kończąc , dziękuję Wam za Wasze świadectwo, bo to, że tutaj jesteście, myślę, że ta prawdziwa Polska jest w Was, Ona w Was żyje, Wy nią oddychacie, i czego Wam mogę życzyć, moi kochani, Polki, Polacy, rodacy, bracia i siostry, życzę Wam, aby sprawiedliwość w naszej Ojczyźnie sprawiedliwość znaczyła, niech prowadzi nas Bóg, Honor i Ojczyzna. Proszę Cię, Maryjo, Królowo Polski o drogowskazy dla Polaków, jak żyć, jak być wiernym Bogu, Kościołowi, Ewangelii. Rozpal w naszych sercach dobro, wzbudź eksplozję dobroci w sercach, wśród arcydzieł Bożego stworzenia, którym nas otaczasz, aby nasze serca napełniał zawsze pokój płynący z niebios … Kocham Cię Polsko, Ojczyzno moja…”
Po mszy świętej uformował się pochód i w rytm marszy wygrywanych przez Orkiestrę Dętą Gminy Bestwina nastąpił przemarsz na cmentarz, gdzie pod pomnikiem, który jest poświęcony  „Ofiarom Wojen i Nienawiści” odmówiono modlitwę, odśpiewano hymn oraz wysłuchano przemówienia wójta, Artura Beniowskiego, w którym przywołał, między innymi, pamięć o mieszkańcach, czy też pochodzących z Kaniowa: Ludwiku Dudziaku, Franciszku Bocianie, Mieczysławie Brożku.
Delegacje złożyły wiązanki kwiatów, zapalono znicze. Wartę honorową przy pomniku pełnili harcerze z Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Bestwinie, a całą uroczystość prowadził dyrektor CKSiR, Grzegorz Boboń.