Kolejny rok i nowe miejsce na mapie naszego wspólnego wypoczynku. Tym razem grupa dzieci i młodzieży wypoczywała w malowniczej miejscowości Sycowa Huta nad jeziorem Sudomie, w gminie Kościerzyna. Nasz wypoczynek jest zawsze aktywny i obfituje w atrakcyjne wyjazdy połączone ze zwiedzaniem najbliższej okolicy. W tym roku, mimo zmiennych warunków atmosferycznych, udało się nam odwiedzić: Gdańsk, Kościerzynę, Szymbark oraz skansen we Wdzydzach Kiszewskich.
Wizytę w Gdańsku rozpoczęliśmy od zwiedzenia Westerplatte (Placówka Fort, Wartownia nr 1, Groby Poległych Obrońców, ruiny koszar, Pomnik Obrońców Wybrzeża), gdzie dzięki opowieści pani przewodnik odebraliśmy cenną lekcję historii. Następnie pirackim statkiem „Czarna Perła”, popłynęliśmy do portu w Gdańsku. Nie sposób wymienić wszystkich zabytków i charakterystycznych miejsc, które udało się nam zobaczyć podczas spaceru z przewodnikiem. Myślę, że najdłużej w naszej pamięci zachowają się: Długie Nabrzeże nad Motławą z bramami wodnymi i Wielkim Żurawiem, Długi Targ z Fontanną Neptuna, Dworem Artusa i Złotą Kamienicą oraz Bazylika Mariacka, którą zwiedziliśmy dość szczegółowo.
Gdy tylko pogoda sprzyjała, aktywnie wypoczywaliśmy zażywając kąpieli wodnych i słonecznych, korzystając ze sprzętu pływającego (kajaki, rowerki, żaglówka). Podczas pobytu na Kaszubach dwukrotnie udało nam się odwiedzić Kościerzynę, która urzekła nas dziewiętnastowieczną zabudową centrum miasta z kwadratowym rynkiem w klimacie małomiejskim z ubiegłego stulecia. Zwiedziliśmy Muzeum Kolejnictwa, posiadające najliczniejszą ekspozycję pojazdów szynowych w Północnej Polsce. Dla męskiej części obozowiczów nie lada gratką była wizyta w American Old Cars.
Na wyposażeniu muzeum jest kilkanaście zabytkowych aut, wśród których znajduje się m.in. ulubiony wóz Blues Brothers oraz limuzyny, którymi jeździli prezydenci USA. Na miejscu są również modele takie jak: Cadillac, Cadillac Eldo, Lincoln czy Plymouth.
To nie koniec naszych wojaży. Odwiedziliśmy jeszcze Szymbark - miejsce magiczne i nietuzinkowe, położone w samym sercu Kaszub, u stóp największego wzniesienia na Pomorzu - góry Wieżycy. W towarzystwie przewodnika, zwiedziliśmy unikalne obiekty: Kościółek pod wezwaniem św. Rafała Kalinowskiego, Dom Sybiraka, Bunkier TOW "Gryf Pomorski", Największy Koncertujący Fortepian Świata oraz "Dom do Góry Nogami", gdzie na własnej skórze mogliśmy odczuć efekty zawirowań błędnika.
Świetną lekcją etnografii była podróż do ponad 100 – letniego, muzeum we Wdzydzach Kiszewskich, które liczy 22 ha obszaru położonego nad brzegiem jeziora Gołuń zabudowanego obiektami regionalnej architektury. Naszym oczom ukazały się chałupy, dwory, szkoła, kuźnia, karczmy, wiatraki, kościoły, budynki gospodarcze i warsztaty rzemieślnicze – ponad 50 obiektów z Kaszub i Kociewia. Dodatkową atrakcją był odbywający się wówczas Jarmark Wdzydzki, na który przybyli rozmaici artyści oraz rzemieślnicy, którzy prezentowali tradycyjne zawody, regionalną kuchnię i muzykę.
Kończąc nasz wypoczynek zorganizowaliśmy tradycyjny spływ kajakowy. Tym razem mieliśmy okazje płynąć z prądem rzeki Trzebiochy od wsi Rybaki do Loryńca. Wypoczęci, naładowani pozytywną energią i pięknymi wspomnieniami po 10 dniach wróciliśmy do domu. Pragniemy podziękować naszym sponsorom: Barbarze i Adamowi Gawęda oraz Henrykowi Iszczek, dzięki którym mogliśmy przygotować liczne atrakcje podczas wypoczynku. Obóz został dofinansowany ze środków Urzędu Gminy Bestwina oraz Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej MSiT w ramach programu „KLUB”.
Tekst i zdjęcia: Małgorzata Grabowska-Fluder, Waldemar Fluder