Na łamach www.gminabestwina.info przedstawiałem już kilka sylwetek sportowców (i nie tylko), mieszkańców naszej gminy, którzy poprzez swój upór, mordercze treningi i rozwijanie pasji osiągają spore sukcesy nie tylko w Polsce, ale i świecie, przyczyniając się do rozsławiania naszej małej Ojczyzny, gminy Bestwina. Dzisiaj kolejna sylwetka – Wojciech Wróbel z Bestwinki.
Pierwszy wyjazd na zawody zaliczył w 2008 roku i startował w markowym Pucharze CBR 125 CUP.
Przez kolejne 3 lata startował na 125 - kach i osiągał zadowalające wyniki, często stawał na podium, ale wszystko odbywało się jeszcze wtedy bardziej w formie zabawy.
Pod koniec sezonu w 2010 roku Wojtek wystartował w dodatkowej kategorii i jednego dnia startował nawet w dwóch wyścigach: w klasie CBR 125 i Rookie 1000, więc przeskok był niesamowity, ponieważ z motocykla, który miał 16 KM przesiadł się na motocykl, który miał już 170 KM.
3 - letnie zmagania w klasie nisko pojemnościowej szybko przyniosły rezultaty, bo już po drugim wyścigu Wojtek awansował z amatorskich wyścigów Rookie 1000 do Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.

W sezonie 2011 brał udział w kolejnym markowym pucharze - BMW CUP na motocyklu BMW S1000RR i jednocześnie w zawodach o Mistrzostwo Polski.
Wspierał Wojtka i towarzyszył mu we wszystkich wyścigach jego brat, Daniel (czwarte zdjęcie od lewej). Tak wspomina tamten sezon: „O ile dobrze pamiętam w 3 wyścigu sezonu Wojtek wygrał, co było bardzo obiecującym prognostykiem na kolejny rok. Ostatecznie zajął 4 miejsce w klasyfikacji generalnej BMW CUP. Był to pierwszy bardziej profesjonalny sezon w naszej przygodzie. Niestety, kolejne lata: 2012 i 2013 musieliśmy zrobić przerwę … żeby dobrze się przygotować do sezonu 2014.”
A w sezonie 2014 Wojtek startował w Klasie Superstock 1000 w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski i w zawodach Alpe Adria. Alpe Adria to, mówiąc umownie, Mistrzostwa Europy Centralnej. Na początku zawody te gromadziły kraje Alp i Adriatyku, ale z czasem rozszerzały się na nowe federacje, a od 2009 roku należy do niej też Polska. Ukończenie tych zawodów w pierwszej trójce gwarantuje start w Wielkim Finale Mistrzostw Europy. Starty w AA dają szansę konfrontacji z zawodnikami z wielu krajów, a poziom współzawodnictwa jest bardzo wysoki.
Mimo kilku niegroźnych wypadków sezon 2014 był dla Wojtka bardzo udany i ciekawy. Startował w zawodach na torach w Poznaniu, Brnie, Most - Czechy, Pannoniaring - Węgry, Hungaroring Węgry i Slovakiaring - Słowacja.
Coraz lepsze wyniki pozwoliły Wojtkowi, po udanych rozmowach, na starty w kolejnym sezonie w pełni profesjonalnym teamie - BMW Sikora Motorsport.
Rok 2015 był jednak dość trudny i pechowy. Ostatecznie zajął 5 miejsce w generalnej klasyfikacji. W trakcie sezonu miał dwa dość poważne wypadki, które kończyły się dość długim leczeniem w szpitalu: jeden na Węgrzech, podczas treningu, a drugi, bardzo pechowy, podczas ostatniego wyścigu sezonu na Slovakiaring.
Brat Wojciecha, Daniel, kolejny raz wspomina: „Podczas startów w profesjonalnym teamie mogliśmy podpatrzeć z bliska, jak wygląda organizacja całego eventu sportowego. To pozwoliło nam niemniej profesjonalnie niż w teamie BMW Sikora Motorsport przystąpić do sezonu 2016, a w nim tworzymy Dominator Racing Team i staramy się rozwijać na każdej płaszczyźnie. Aktualnie w grupie jest 5 osób i tylko jeden zawodnik – Wojtek Wróbel. Wszystko podporządkowane jest jak najlepszemu przygotowaniu sprzętu dla Wojtka i trzeba przyznać, że robimy to dobrze, bo rezultaty są bardzo widoczne. Nasz zawodnik poprawia swoje „życiówki” na wszystkich torach wyścigowych i jak na razie miał tylko jeden drobny i na szczęście niegroźny upadek. Na dzień dzisiejszy, przed dwoma ostatnimi wyścigami tego sezonu, Wojtek jest na drugim miejscu klasyfikacji generalnej Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski w klasie Suprestock1000, co jest świetnym wynikiem i na pewno sporym zaskoczeniem dla znawców i kibiców zawodów motocyklowych. W miniony weekend, w sobotnim wyścigu, zajął drugie miejsce, a w niedzielnym deszczowym wyścigu wygrał.
Było to jego pierwsze zwycięstwo w tak wysokiej kategorii,  jaką jest Superstock1000. Startował na torze w Poznaniu i była to X Runda Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski. Zapewne jest to sukces całego Teamu, bo w bardzo trudnych warunkach motocykl był doskonale przygotowany i strategia też się sprawdziła.”
Ostatnia runda sezonu 2016 odbędzie się końcem września na pięknym torze pod Bratysławą - Slovakiaring. „Mamy nadzieję, że tegoroczny sezon zakończy na 2 miejscu z tytułem wicemistrza Polski (3 miejsce już ma gwarantowane). Ja z Wojtkiem jeżdżę na wszystkie wyścigi i mógłbym o tym mówić bez końca” – kończy Daniel Wróbel.
I na koniec kilka informacji:
Motocykl: BMW S1000RR,
pojemność: 1000 cm3,
prędkość max na torze często powyżej 300km/h,
moc 220 KM,
waga motocykla 180 kg.
Informacje o Wojciechu Wróblu i Dominator Racing Team można śledzić na Facebooku: Dominator Exhaust System a także na profilu: Daniel Wróbel. Zamieszczone zdjęcia pochodzą z ww. profili.