Któż z nas nie marzył o tym, aby wzbić się w górę i poszybować w powietrzu niczym ptak?
Niektórzy swoje marzenia spełnili, może nie w taki sposób, jak mityczny Dedal, bo dzisiaj coraz powszechniejsze są przeloty samolotami na wczasy, czy też w odwiedziny, np. do przebywającej na emigracji rodziny, inni jeszcze czekają na ich spełnienie. Są wśród nas tacy, którzy to marzenie spełnili dzisiaj.
Marek Pękala, sołtys Kaniowa, od kilku już lat zapewnia przeloty nad Kaniowem i okolicami korzystając z samolotów i pilotów  Bielskiego Parku Technologicznego Lotnictwa, Przedsiębiorczości i Innowacji w Kaniowie. Zdjęcia w Galerii - TUTAJ
W tym roku, dzięki wsparciu udzielonemu przez Panów: Bogusława Holeksę, Mariana Dudę i Dawida Sydora 12 dzieci z Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Kaniowie mogło spełnić swoje marzenie i odbyć lot najprawdziwszym samolotem.
Uśmiechnięte i radosne buzie wysiadających z samolotu dzieci świadczyły a tym, że to trafione prezenty z okazji Dnia Dziecka od kaniowskiego sołtysa i wyżej wymienionych Panów, a „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat” ( Janusz Korczak).
Na pewno 11 czerwca 2016 roku pozostanie w pamięci uszczęśliwionych dzieci, a w ich sercach wdzięczność za przeżycie podniebnej przygody.