Kapitalne widowisko stworzyli dla kibiców juniorzy KS Bestwinka i LKS Przełom Kaniów w sobotę, 4 czerwca br.
Mecz odbywał się na boisku w Bestwince w czasie Pikniku Rodzinnego zorganizowanego przez Radę Rodziców przy Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Bestwince. Zdjęcia TUTAJ
Wystarczy napisać, że strzelono aż 9 bramek, z czego 7 padło łupem zawodników z Kaniowa. To przecież właśnie bramki są ozdobą każdego meczu.
Należy podkreślić, że mecz nie był jednostronny, jak wskazywałby wynik, zawodnicy KS Bestwinka często zapuszczali się pod bramkę Przełomu, jednakże większą skutecznością popisywali się kaniowscy juniorzy. Jak widać na zdjęciu stawali nawet na głowie, żeby tylko osiągnąć zwycięstwo :-). Mecz bardzo szybki, gra widowiskowa, nie było złośliwych fauli, jedynie takie, które wynikały z twardej walki o każdą piłkę. Takie mecze chce się oglądać. Można śmiało pokusić się o stwierdzenie, że wiele A - klasowych meczów seniorów było gorszymi widowiskami niż to stworzone przez juniorów Kaniowa i Bestwinki.
Był to ostatni mecz sezonu 2015/2016 pierwszej grupy A1 III Ligi Okręgowej juniorów Podokręgu Bielsko-Biała. LKS Kaniów zajął III miejsce, KS Bestwinka 6. Na marginesie dodam, że pierwsze miejsce w tej grupie zajął LKS Bestwina.
KS Bestwinka – LKS Przełom Kaniów 2:7 (1:4). Hat-trickiem popisał się Adrian Piesiur.