Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

O człowieku, ziemi, domu i zwierzętach - odc. 5

15. 09. 07
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6103

Pod rozwagę użytkownikom przydomowych ogródków i nam wszystkim – ciąg dalszy …
Poza preparatami do zaszczepiania gleb, w grupie ProBioEmy znajdują się też preparaty przyśpieszające kompostowanie resztek roślinnych i innych składników organicznych oraz preparaty do zaprawiania nasion, ukorzeniania sadzonek i spryskiwania roślin w czasie wegetacji. To spryskiwanie ma zastąpić stosowanie podobnych zabiegów środkami chemicznymi, a jego celem jest ochrona przed chorobami i szkodnikami roślin, wzmacnianie ich w fazach zwiększonej wrażliwości lub fizjologicznego wysiłku ( wschody, pękanie pąków, kwitnienie, owocowanie), albo przed czynnikami atmosferycznymi ( długotrwałe opady, przymrozki, gradobicie). Opryskiwanie roślin poprawiające ich odporność na czynniki zewnętrzne zwiększa ich wigor, plonowanie, a potem trwałość przechowywania plonów.
Probioemy – pożyteczne bakterie zadbają o ogród, psa i umyją podłogi.  
Rośliny  pielęgnowane za pomocą pożytecznych bakterii są bardziej witalne, lepiej odżywione i plenne. Wykazują też większą odporność na choroby grzybowe. Dzieje się tak, dlatego, że te przyjazne nam mikroorganizmy, gdy występują w odpowiedniej ilości, wypierają stopniowo inne - chorobotwórcze, szkodliwe. Poprawiają jakość powietrza, którym
oddychamy, wody, którą pijemy, a także żywności, którą spożywamy. Znajdą zastosowanie w domu, kuchni, ogrodzie. Niektóre z nich znamy: jemy je w jogurtach, zażywamy w kupowanych w aptece probiotykach, gdy nasz organizm potrzebuje wzmocnienia np. po terapii antybiotykiem lub zatruciu pokarmowym. Kultury bakterii pomogą nam zadbać o zdrowie własne, domowych zwierząt, kondycję roślin uprawnych, a także pomogą w ekologiczny sposób utrzymać czystość w domu.
Zadbaj o klimat w domu.
Jednego nam tylko nie wybaczą - nadmiaru chemikaliów. Wprowadzając je więc do ogrodu, należy zrezygnować z chemicznych nawozów i środków ochrony roślin, a przynajmniej znacznie ograniczyć i zawsze odczekać aż przestaną działać, zanim zaaplikujemy probiotyk.
Podobnie w domu będziemy musieli zrezygnować z najbardziej żrących detergentów i środków antybakteryjnych. Zmiana jednak się opłaci i już wkrótce korzystnie odbije się  na naszym zdrowiu, jakości uzyskiwanych plonów.
ProBioEmy w ogrodzie.
Siła roślin to wypadkowa jakości nasion, wilgotności, temperatury i jakości gleby, w której rosną. A gleba nie jest martwa. Jeśli, oczywiście, jest glebą żyzną, o odpowiedniej zawartości próchnicy i bogatym życiu biologicznym z przewagą pożytecznej mikroflory .
Odpowiednia ilość pożytecznej mikroflory chroni przed dostępem mikroorganizmów chorobotwórczych, zabezpieczając przy tym zapotrzebowanie roślin na składniki odżywcze.
Na poprawę struktury gleby wpływa używanie nawozów organicznych: obornika, kompostu, przefermentowanej gnojówki, poplonu. Przy większej zawartości nawozów mineralnych (sztucznych) mimo zasobności w azot, fosfor, czy potas, uprawa staje się coraz trudniejsza, a w glebie pozostają niewielkie ilości mikroorganizmów, szczególnie tych pożytecznych. Ich ilość można zwiększyć, stosując odpowiednie preparaty (zwane emami lub probioemami) zawierające dużą ilość pożytecznych drobnoustrojów. Za ich pomocą wprowadza się do gleby pożyteczne mikroorganizmy, które regenerują glebę, wytwarzają próchnicę i znacznie poprawiają jej strukturę. Poprawiają też zdolność gleby do samooczyszczania z substancji toksycznych.
Ciąg dalszy w następnym odcinku nr 6,
Józef Maziarz
Informacji udzielają oraz służą pomocą: Barbara Wójcik, nr tel.:515 075 851 i Józef Maziarz - 605 786 457.

Do góry