Po dwuletniej przerwie wróciło Święto Karpia Polskiego organizowane przez Gminny Ośrodek Kultury w Bestwinie i Stowarzyszenie Wędkarskie „Kaniowski Karp Królewski”. Jego nieodłączną częścią zawsze były zawody wędkarskie i w tym roku również od nich rozpoczęło się świętowanie. Jako arenę zmagań wędkarzy wybrano akwen „Miasteczko” położony przy ulicach Batalionów Chłopskich i Jawiszowickiej w Kaniowie. O godzinie 6.00 zgłosiło się 74 uczestników i po powitaniu przez prezesa, Romana Sasa, przedstawieniu zasad połowów przez przewodniczącego komisji sędziowskiej, Tomasza Gibasa, wędkarze udali się na wylosowane stanowiska i przystąpili do zanęcania, a sygnał zezwalający na łowienie został wygenerowany o godzinie 6.45. Ze względu na dużą liczbę uczestników i dosyć ciasno rozmieszczone stanowiska można było łowić tylko na jedną wędkę, ale dowolną metodą.
Zdjęcia z zawodów TUTAJNajlepiej zanęcał i łowił Adrian Michulec, bo udało mu się złowić 6 karpi o łącznej wadze 8,28 kg, drugie miejsce zajął Przemysław Krywult – 4,47 kg, trzecie Marcin Gawor – 2,89 kg. Chociaż jedną rybę udało się złowić 33 wędkarzom i pełna ich lista umieszczona jest w rozwinięciu artykułu.
Zawsze przy okazji zawodów zastanawiam się, jak to jest, że wędkarze siedzą obok siebie na linii brzegowej w odległości 5 – 10 metrów, rzucają swoje zestawy przed siebie i jednemu udaje się złowić, np. 6 karpi, a koledzy z prawej i lewej strony nie mają żadnego brania, mimo iż dwoją się i troją i podsuwają rybom różne przysmaki? No cóż, odpowiedź na to pytanie na pewno zna Adrian Michulec i na pewno nie chodzi tylko o rodzaj stosowanych zanęt i przynęt. Każdy wędkarz ma swoje tajemnice i swoje sposoby łowienia i strzeże ich, jak źrenicy w oku, nie bez znaczenia są lata praktyki i szukanie sposobów przechytrzenia mieszkańców naszych wód.
Zawodnicy, którzy zajęli miejsca od 1 do 15 otrzymali dyplomy od Gminnego Ośrodka Kultury, najlepsi od 1 do 10 miejsca vouchery do sklepów wędkarskich o wartości od 50 do 300 zł od Stowarzyszenia Wędkarskiego „Kaniowski Karp Królewski”, a pierwsza trójka okazałe puchary od starosty bielskiego, Andrzeja Płonki. W ceremonii wręczania uczestniczyli: wójt, Artur Beniowski, sołtys sołectwa Kaniów, Marek Pękala, prezes Stowarzyszenia, Roman Sas i zastępca prezesa, Dominik Malinowski, a rolę gospodarza pełnił dyrektor GOK, Grzegorz Boboń. Wręczanie nagród i poczęstunek miały miejsce na terenach rekreacyjnych w Kaniowie, gdzie od 15.30 odbywała się dalsza część Święta Karpia Polskiego z licznymi atrakcjami dla dzieci i dorosłych.
Każdy z uczestników otrzymał poczęstunek: grochówkę i napój serwowane przez PPHU LUKFARM oraz wędzonego karpia od SW „KKK”.