Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Ostatnie pożegnanie

12. 02. 26
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 7105

W sobotę, 25 lutego towarzyszyliśmy ś.p. Stefanowi Wodniakowi, Wójtowi Gminy Bestwina w jego ostatniej drodze na miejsce wiecznego spoczynku. Był to pogrzeb, jakiego nie widziano na naszym terenie od dziesiątków lat. Każdy pragnął oddać hołd człowiekowi, z którym łączyły go różnego rodzaju relacje – rodzinne, służbowe, koleżeńskie... Toteż nie zabrakło właściwie nikogo. Obecni byli samorządowcy wszystkich szczebli, parlamentarzyści, działacze PSL i innych partii politycznych, poczty sztandarowe organizacji, kół i stowarzyszeń świeckich bądź religijnych. Poszczególne grupy zawodowe, strażacy szkoły, harcerze... można by wymieniać jeszcze długo, a zapewne i tak nie zostałaby w pełni oddana skala tej podniosłej, a zarazem smutnej uroczystości. Rzesze mieszkańców gminy i dalszych okolic stanowiły bardzo wymowną ilustrację.
Około godziny 13.00 kondukt żałobny wyruszył z domu Zmarłego przy ul. Ofiar Wojny (więcej zdjęć z uroczystości pogrzebowych TUTAJ ). Ulicami Bialską, Krakowską oraz Kościelną zmierzano do kościoła parafialnego. Marsze pogrzebowe wykonywała Orkiestra Dęta Gminy Bestwina. Po dojściu do kościoła pw. Wniebowzięcia NMP rozpoczęła się msza w intencji ś.p. Wójta. Głównym celebransem tejże Eucharystii był kuzyn Zmarłego, ks. Jan Wodniak. Towarzyszył mu proboszcz z Bestwiny Cezary Dulka, księża z parafii ościennych, księża rodacy oraz kapłani pracujący wcześniej w parafiach naszej gminy. Homilię wygłosił dyrektor Instytutu Teologicznego im. św. Jana Kantego w Bielsku Białej, ks. prof. dr hab. Tadeusz Borutka. Przypomniał w niej o zasługach Stefana Wodniaka, jego przywiązaniu do ziemi ojczystej, rodziny oraz Kościoła. W podobnym tonie wypowiedział się ks. proboszcz Cezary Dulka. Uroczystą liturgię uświetnił swoim śpiewem chór „Allegro” i parafialny chór „Ave Maria”. Należy jeszcze powiedzieć, iż w intencji Wójta zamówiono ponad 200 Mszy świętych.
Po zakończeniu przemówili samorządowcy - przyjaciele Zmarłego. Wzruszające podziękowania złożył Prezes Zarządu Wojewódzkiego PSL Województwa Śląskiego Marian Ormaniec, a po nim Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego Andrzej Kamiński. Życie i działalność Stefana Wodniaka przypomniała także pani Danuta Kubik z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Nieodżałowanego Wójta pochowano w górnej części cmentarza parafialnego. Był to ostatni akt celebracji pogrzebu. Łaciński śpiew „Salve Regina” wprawił żałobników w nastrój zadumy i skupienia. Gdy trumnę już złożono w grobie, jeszcze przez długi czas trwano przy rodzinie, zanosząc słowa serdecznych kondolencji.
Tekst i zdjęcia:Sławomir Lewczak

Komentarze   

atoato
+1 #1 atoato 2012-03-01 20:51
"Był to pogrzeb, jakiego nie widziano na naszym terenie od dziesiątków lat."

Przykro mi ale to trochę mija się z prawdą (pogrzeb śp. księdza Jacka Wieczorkiewicza , pogrzeb śp. Franciszka Kamińskiego).
Do góry