Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Burzliwe zebranie w Kaniowie

11. 11. 24
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 6900

We wtorek, 22 listopada, br sala w Domu Strażaka w Kaniowie wypełniła się po brzegi.
A wszystko to za sprawą ogłoszenia o koncepcji reorganizacji służby zdrowia w gminie Bestwina i planach likwidacji kaniowskiej filii.
Rolę gospodarza pełnił sołtys Marek Pękala a za stołem prezydialnym zasiedli jeszcze wójt Stefan Wodniak i Pani kierownik Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Bestwinie doktor Bożena Kaźmierczak.

Wójt Stefan Wodniak odczytał pismo, jakie skierowała do niego Pani doktor Bożena Kaźmierczak, nawiązał do decyzji Rady Społecznej SPZOZ, przypomniał, że Kaniów w tej Radzie reprezentuje Antoni Grygierzec i jest ona powoływana przez Radę Gminy. Z pisma wynikało, że ze względu na koszty utrzymania Ośrodka Zdrowia w Kaniowie konieczne jest zawieszenie jego działalności w okresie zimowym, ponieważ właśnie wtedy, ze względu na ogrzewanie generowane są największe koszty. Takie słowa ogromnie wzburzyły mieszkańców Kaniowa, a na sali obecni byli w przeważającej większości pacjenci zarejestrowani u Pani doktor Barbary Mamica – Migdał.
Pani kierownik SP ZOZ przytoczyła fakty, przedstawiła koszty, jednakże wzbudziły one dosyć dużo emocji i wielu mieszkańców je podważało, zresztą bardzo słusznie. Nikt z obecnych na sali nie poparł propozycji zawieszenia działalności Ośrodka, wychodząc z założenia, że jeśli coś takiego by nastąpiło, to na pewno nie tylko na okres zimy, ale już na stałe, a mieszkańcy Kaniowa nie zasłużyli na takie traktowanie, ponieważ budowali ten Ośrodek w czynie społecznym, bardzo źle również funkcjonuje komunikacja zbiorowa, nie ma możliwości dojazdu do Bestwiny, zwłaszcza przez osoby starsze a także niepełnosprawne.
Fakty przedstawione przez Panią Bożenę Kaźmierczak są następujące: do Ośrodka Zdrowia w Kaniowie  zdeklarowanych jest 618 pacjentów. 467 spośród nich to osoby  w wieku 20-65 lat, 104 pacjentów to osoby powyżej 65 roku życia, 46 osób stanowią pacjenci między 7 a 19 rokiem życia. W przedziale do szóstego roku życia zdeklarowano do leczenia jedno dziecko. Według Pani Bożeny Kaźmierczak roczne przychody Ośrodka z tytułu refundacji z NFZ to 80 tys. złotych, a koszty utrzymania wynoszą 123 tys. i na dodatek liczba pacjentów ciągle się zmniejsza.
Przy okazji okazało się, że konieczna jest wymiana okien i pieca CO, bo to z tego powodu generowane są największe koszty. Oprócz tego w budynku, poza SP ZOZ, funkcjonują również mieszkania i na dodatek nie posiadają odrębnych liczników np. zużycia wody, a tym samym nie można również wyliczyć, jaki jest faktyczny zrzut ścieków z poszczególnych mieszkań…. Te informacje wzbudzały wiele emocji, podały różne propozycje rozwiązania tych drażliwych kwestii.
Najważniejsze, że wójt wstrzymał się z decyzją o zawieszeniu działalności kaniowskiej filii SP ZOZ w Bestwinie do czasu wiosennego Zebrania Wiejskiego w Kaniowie, zapowiedział jednakże, że wraz z Panią kierownik będzie monitorował zarówno koszty, jak i liczbę zadeklarowanych pacjentów do Pani doktor Mamicy – Migdał. Jeśli ta będzie w dalszym ciągu spadać to nie widzi możliwości utrzymania Ośrodka w Kaniowie. Na zarzuty mieszkańców, że władze samorządowe i kierownictwo SP ZOZ nie zrobiły nic, żeby Ośrodek w Kaniowie tętnił życiem, padały odpowiedzi, że mimo zainteresowania z zewnątrz przez innych specjalistów zawsze górę brały koszty i przepisy Sanepidu, a te są, niestety, zbyt kosztowne i nie do udźwignięcia przez potencjalnych usługodawców, np. stomatologów, a także przez Urząd Gminy.

P.S. A tak zupełnie na marginesie...
Emocje emocjami, ekonomia ekonomią, ale my przede wszystkim jesteśmy ludźmi. Niestety, nie zawsze potrafimy nad tymi swoimi emocjami zapanować i dochodzi do zupełnie niepotrzebnych pyskówek, zarzutów, często odbiegających od tematu. Sam byłem obiektem takiego ataku, wydaje mi się, że zupełnie niezwiązanego z tematem zebrania i na dodatek nieuzasadnionego. Czasem można odnieść wrażenie, że są takie osoby, którym zależy tylko i wyłącznie na przypięciu komuś łatki, obrzuceniu błotem, bo przecież zawsze coś tam się przylepi, nie ważne, że nie ma to nic wspólnego z tematyką danego zebrania…. Dało się również słyszeć głosy osób, od których faktycznie los Ośrodka zależał, ale były to głosy wybielające samych siebie a obciążające Bogu ducha winne inne osoby….
No cóż, taki folklor… szkoda tylko, że obserwatorami tego byli również mieszkańcy – radni z innych sołectw. A byli, między innymi, świadkami krytyki wygłoszonej przez jednego z mieszkańców, że buduje się w Kaniowie pełnowymiarową salę gimnastyczną …. a przecież od ilu lat były o nią starania i zabiegi? Ile zebrano podpisów? Ile przeprowadzono rozmów? Kaniów jest jedynym sołectwem w gminie, w którym sport jest na tak wysokim poziomie. Mamy mistrzów Polski, reprezentantów Polski na mistrzostwa Europy i Świata …. dzisiaj  zmuszeni są dojeżdżać i korzystać z treningów w innych obiektach, położonych w innych sołectwach, a nawet w innych gminach.
No cóż ….. nie każdy z mieszkańców Kaniowa chce to zrozumieć, a inni skrzętnie to wykorzystają przeciwko inwestycjom w Kaniowie.

Komentarze   

danielek2002
-3 #2 danielek2002 2011-11-24 10:27
Też Cię, Marku, kocham
marek1965
+7 #1 marek1965 2011-11-24 10:09
kiedy pan zrozumie ze nie jest swieta krową i przyjmie zasluzona krytyke?
Do góry