Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Aktualności

25. 09. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1141
Za nami czterodniowe zawody wędkarskie, które przeszły do historii nie tylko ze względu na emocjonującą rywalizację, ale przede wszystkim dzięki wyjątkowej atmosferze integracji i wspólnej pasji.
Na starcie szóstej edycji Zawodów Karpiowych Stowarzyszenia Wędkarskiego "Kaniowski Karp Królewski" stanęło 14 zespołów – wszyscy to wędkarze, którzy na co dzień aktywnie angażują się w życie Stowarzyszenia i wkładają wiele pracy w utrzymanie oraz rozwój naszych łowisk. Udział w tych zawodach był więc nie tylko wyzwaniem sportowym, ale i nagrodą za wkład w życie wspólnoty. Zdjęcia z dekoracji TUTAJ
Życie nad wodą toczyło się swoim rytmem – uczestnicy sami przygotowywali posiłki albo mogli liczyć na wsparcie rodzin, które chętnie dowoziły smakołyki. Były toalety, wspólne chwile przy stole, odwiedziny na stanowiskach, a także rozmowy pełne wędkarskich anegdot. Rywalizacja przeplatała się z integracją, a sekrety dotyczące przynęt i metod nęcenia skrzętnie strzeżono aż do końca.
Wyniki:
I miejsce – Maciej Czajciński i Tomasz Jarosz z wynikiem 43,11 kg.
II miejsce – Dominika Kapela (najmłodsza uczestniczka) i Przemysław Kapela – 40,12 kg.
III miejsce – Konrad Rychta i Dawid Matuszyński – 38,25 kg.
Nagrodę Big Fish zdobył Maciej Czajciński, który złowił karpia o wadze 16,89 kg. Na uwagę zasługuje także niezwykła zdobycz Artura Dorobisza – piękny karp koi o wadze 15,16 kg.
Podziękowania:
Czytaj więcej
25. 09. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 995
Dla siatkarzy plażowych, a i innych amatorsko występujących drużyn, prawdziwa rywalizacja rozpoczyna się już w momencie zgłaszania drużyny do rozgrywek, turniejów. Takie wrażenie odnoszę, patrząc na wymyślane nazwy, pod którymi się rejestrują. Nie inaczej było w Turnieju Siatkówki Plażowej o Puchar Wójta Gminy Bestwina Grzegorza Bobonia i Radnych Powiatowych: Łukasza Pasierbka, Artura Beniowskiego i Piotra Paszka, który odbył się w niedzielę, 31 sierpnia na boiskach Ośrodka Rekreacji i Sportów Wodnych w Kaniowie. I chociaż DZIKIE ŚWINIE, czy SKIBIDIBI znani są już kibicom plażówki w naszej gminie od dawna, podobnie jak BAD BOYS, czy też BEST VOLLEY, to doszły nowe zespoły: PIASKOWI GRASANCI, NET AVENGERS, PUSZKA PANDORY i WYJDŹMY Z DYCHY. 
W tym roku zwyciężyły DZIKIE ŚWINIE zamieniając się miejscami na podium z ubiegłorocznymi zwycięzcami SKIBIDIBI. Pod nazwą DZIKIE ŚWINIE kryją się Sławomir Bąk i Mateusz Kierznowski, a SKIBIDIBI to bracia Tomasz i Jakub Przywara.
Trzecie miejsce zajęli PIASKOWI GRASANCI w składzie Dawid Karaś i Marcel Herok, znani od lat piaskowi wyjadacze. W 2021 roku wygrali Turniej Siatkówki Plażowej o Puchar Wójta Gminy Bestwina pod nazwą Lamusy. W tym samym roku, ale we wrześniu w Turnieju Plażowej Piłki Siatkowej o Puchar Radnych Powiatowych Grzegorza Gawędy i Łukasza Pasierbka również jako Lamusy zajęli 3 miejsce. Trzecie miejsce zajęli również w 2022, a w 2023 zameldowali się na miejscu czwartym. Jak widać, zmiana nazwy pomogła 😊.
Czytaj więcej
25. 09. 01
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1058
UKS Set Kaniów zaprasza do kibicowania: 
25. 09. 01
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 917
O klasie okręgowej już było, więc pozostało poinformować o występach naszych drużyn w B klasie.
Na Facebooku LKS Kaniów tak możemy przeczytać: Niestety bez punktu wracamy z Godziszki. Mimo optycznej przewagi i kilku dobrych okazji do strzelenia gola to gospodarze w końcówce spotkania zdobywają bramkę i tym samym komplet punktów.
Beskid Godziszka - LKS Przełom Kaniów 1:0 (0:0)
LKS Kaniów: K. Bucki, W. Kubies, M. Faruga (J. Owczarzak, A. Katsan), D. Klimczak, M. Przewoźnik, W. Wajdzik, M. Góra (F. Rączkowski), B. Muzychuk (D. Mirowski), R. Janeczko, K. Wróbel (M. Bawiec), S. Skęczek.
Tak więc Przełom Kaniów jak do tej pory nie zdobył punktów, a ma już za sobą trzy kolejki. Trudno będzie o ich zdobycie w najbliższym meczu, ponieważ przeciwnikiem będzie Rekord III Bielsko-Biała, który ma komplet zwycięstw, 36 strzelonych bramek (średnia 12 na jeden mecz!!!) i zero straconych.
Na profilu KS Bestwinka tak z kolei możemy przeczytać: Dwójka z pewnym zwycięstwem.
Nie trzeba być znawcą lokalnego futbolu, aby wiedzieć, że w Buczkowicach nigdy i chyba nikomu nie grało się łatwo. Nasze rezerwy udźwignęły jednak dzisiejsze spotkanie bez większych przeszkód. Wynik ładnym uderzeniem z dystansu otworzył nasz lewy defensor Grzegorz Porada. W drugiej odsłonie na boisku pojawił się Szymon Kościuch i to on dwukrotnie podciął skrzydła Sokoła. Na drodze do hattricka "Młodemu" stanęła po raz kolejny tego weekendu poprzeczka. Po trzech kolejkach z sześcioma punktami na koncie znajdujemy się dokładnie w połowie stawki.
Sokół Buczkowice – KS Bestwinka II 0:3 (0-1)
KS Bestwinka: Chmielniak, Czulak, Bieroński, Porada, Sawicki Dawid, Kawiak, Żmuda, Wydmański, Sajdak, Pasionek, Skęczek 
oraz: Kościuch, Michalski, Puda, Kujawa Mateusz, Sawicki Bartosz, Słowik, Rodak
25. 09. 01
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1237
U21 KjpgU21 M 1jpgU21 MJuniorzy MW ubiegłym roku w Szczecinie, w XXI Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych oraz VI Młodzieżowych Mistrzostwach Polski (U21), drużyna UKS Set Kaniów U21 kobiet: Anna Gierok, Maja Pyjas, Joanna Szafarczyk, Hanna Sojka, Martyna Podgórska, Roksana Głombek i Kaja Gruszka zajęła drugie miejsce ulegając w finale MOSW Choszczno.
Drużyna mężczyzn U21 zajęła 5 miejsce, również na miejscu 5 sklasyfikowani zostali juniorzy młodsi.
W tym roku XXII Mistrzostwa Polski Juniorów Młodszych i VII Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U21 odbyły się w dniach 30-31 sierpnia w Leśnej, a UKS Set Kaniów ponownie wystawił swoje drużyny w kategoriach U21 kobiet i mężczyzn oraz męską drużynę juniorów młodszych.
Z największą przyjemnością informuję, że nastąpił progres i z Leśnej drużyny UKS Set Kaniów wracają ze złotym i dwoma brązowymi medalami.
Nic nie przyszło, jednakże łatwo. Nasze złote dziewczyny: Kaja Gruszka, Joanna Szafarczyk, Anna Gierok, Hanna Sojka, Maja Pyjas, Roksana Głombek i Karolina Bekiel toczyły zażartą walkę w eliminacjach o każdą piłkę i było widać, że są mocne, ale rywalki nie odpuszczały, bo chyba liczyły na to, że naszym młodym zawodniczkom nie starczy sił, wystarczy tylko dodać, że Joasia nie skończyła jeszcze szkoły podstawowej, a Kaja jest tegoroczną absolwentką. Jak widać, nie wiek ma największe znaczenie, ale wyszkolenie, ambicja, wola zwycięstwa i zgranie całej drużyny. Te elementy nieustannie wpajali zawodniczkom trenerzy: Dominika Sojka i Dariusz Pilarz i przyniosło to efekty. W tym roku nasze zawodniczki nie miały litości dla kobiet z MOSW Choszczno i pokonały je w finale 4:0. Drużyna zdobyła złote medale i mistrzostwo Polski, a Anna Gierok została królem strzelców wśród kobiet, 11 razy pokonując bramkarki przeciwników.
Czytaj więcej
25. 08. 31
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1285
W niedzielę, 31 sierpnia ulica Mirowska w Kaniowie zamieniła się w tor zmagań dla miłośników rolek. Stowarzyszenie „Z Sercem na Dłoni” zorganizowało wyścigi pod nazwą „Rolkowisko”, które po dwóch wcześniejszych, nieudanych próbach z powodu deszczu wreszcie udało się przeprowadzić. I tym razem nie było pewności, czy pogoda pozwoli na start, ale popołudniem aura się poprawiła i zawody doszły do skutku. Zdjęcia TUTAJ
Zbiórka i zapisy odbyły się na placu OSP Kaniów, skąd uczestnicy ruszyli na ulicę Mirowską. O bezpieczeństwo przejazdów zadbali druhowie z jednostki, a szczególną rolę odegrał jej prezes Grzegorz Owczarz, członek Stowarzyszenia, który wspierał przygotowania imprezy.
Uczestników przywitał prezes Stowarzyszenia Jerzy Zużałek, któremu w organizacji pomagali oprócz druha Grzegorza: Mariola Płachno, Alicja Skrudlik i Marek Pękala. Nad całością wydarzenia patronat sprawował wójt gminy Bestwina, Grzegorz Boboń, fundator statuetek dla zwycięzców.
Do rywalizacji przystąpiło 18 osób w trzech kategoriach:
przedszkole i klasy 1–2 – 5 dziewczynek,
klasy 3–6 – 6 zawodników,
młodzież od 16 lat wzwyż – 6 uczestników.
Czytaj więcej
25. 08. 31
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1008
Do udanych zaliczyć nie może zespół z Bestwiny wyjazdu na teren LKS-u Łąka. Mimo kilku dobrych okazji zespół Marcina Stefanowicza musiał uznać wyższość rywala. 
- Jesteśmy źli po tym meczu. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, co zemściło się na nas w końcówce. Nie możemy w ten sposób tracić punktów - przyznał po meczu trener LKS-u, Marcin Stefanowicz. 
Jeśli chodzi o grę, długimi fragmentami zespół z Bestwiny przeważał na placu gry. Był odważniejszy w ofensywnych poczynaniach. Tylko w pierwszej połowie LKS m.in. obił poprzeczkę, a także słupek. Z kilku wybornych szans na gola zamieniona została jedna. W 40. minucie dośrodkowanie Piotra Grabskiego głową wykończył Wojciech Wilczek. 
Po zmianie stron ekipa z Bestwiny chciała dołożyć kolejne trafienie, atakowała, stwarzała sytuacje - znów jednak była ze skutecznością na bakier, jak np. w przypadku pojedynku sam na sam Grabskiego. Gospodarzy natomiast cechowały "konkrety". W 52. minucie spotkania Mateusz Kotas wykorzystał oskrzydlającą akcję, a w końcówce gola na wagę trzech punktów strzelił z karnego Kacper Paszek
LKS Łąka - LKS Bestwina 2:1
LKS Bestwina: Walas - Riva, Markiel, Matykiewicz, Wójtowicz, Gala, Zelek, Wilczek (68' Kwaśniak), Pietrzyk, Grabski, Patroń
25. 08. 30
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1056
LisuKubaKuba 1Po pierwszy komplet punktów w tym sezonie sięgnęła ekipa z Bestwinki. Beniaminek na niełatwym terenie pokonał JUW-e Jaroszowice. 
- Z przymrużeniem oka, trzeba było jechać po przełamanie zza Wisłę (śmiech). Na pewno to ważne zwycięstwo dla nas, dla naszego mentalu. Z kłopotami, ale finalnie zainkasowaliśmy trzy punkty i z tego się cieszymy - mówi Marcin Sztorc, trener KS-u.
Pierwsze 30. minut były bardzo dobre w wykonaniu beniaminka z Bestwinki. KS swoją optyczną przewagę udokumentował już w minucie 10. To wówczas Wojciech Lisewski wpakował piłkę do siatki, po tym jak przytomnie odnalazł się pod bramką rywala po rzucie rożnym. W 33. minucie drużyna z Bestwinki prowadziła już 2:0. Sędzia wskazał na "wapno" po zagraniu ręką przez zawodnika JUW-e. Do rzutu karnego podszedł Grzegorz Sztorc i pokonał bramkarza rywala. Przewaga KS-u szybko została jednak roztrwoniona. W 35. i 38. minucie JUW-e dwukrotnie cieszyło się z bramki i do szatni obie drużyny schodziły przy stanie 2:2. 
Po zmianie stron obraz gry był bardzo wyrównany. Obie ekipy szukały bramki na wagę zwycięstwa. Bardziej skuteczni w swoich poczynaniach byli jednak piłkarze KS-u. W 75. minucie pośredni rzut wolny pięknym strzałem z dalszej odległości spuentował Jakub Przewoźnik. Więcej goli w tym spotkaniu nie zobaczyliśmy, a mogliśmy. Szymon Kościuch mógł podwyższyć wygraną KS-u, lecz na przeszkodzie stanął mu słupek oraz poprzeczka bramki JUW-e.
I jeszcze już całkiem na spokojnie, wieczorna wypowiedź trenera, Marcina Sztorca dla www.gminabestwina.info: W końcu doczekaliśmy się pierwszych punktów i mają one dla nas ogromne znaczenie. Przede wszystkim wprowadzają odrobinę spokoju w nasze poczynania i zdejmują z nas presję, która rosła po każdym przegranym meczu. Wygraliśmy zasłużenie, a szczególnie imponująco wyglądała nasza gra w pierwszych 30 minutach. W tym czasie zdominowaliśmy rywala, zamknęliśmy go na jego połowie i udokumentowaliśmy przewagę dwoma bramkami. Niestety później powróciły stare demony – w ciągu kilku minut straciliśmy kontrolę nad meczem pozwalając przeciwnikowi na odrobinie strat. W drugiej połowie gra się wyrównała, ale to my byliśmy stroną, która stworzyła więcej klarownych okazji. Szkoda tylko, że przy wyniku 3:2 nie udało nam się zdobyć jeszcze jednej bramki, bo były ku temu dogodne sytuacje, a moglibyśmy wtedy spokojnie zamknąć ten mecz.
JUW-e Jaroszowice - KS Bestwinka 2:3
KS Bestwinka: Chmielniak - Tomala (65’ Kołodziej), Kucharczyk, Fluder, Francuz, Kosmaty, Lisewski (75’ Woźniak), Przewoźnik, Miroski (65’ Kościuch), Adamczyk (90’ Sajdak), Sztorc
Źródło:https://sportowebeskidy.pl, zdjęcia: Szymon Szwajkowski
25. 08. 29
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1085
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku-Białej informuje, że w próbkach wody pobranych w dniu 26.08.2025 r. z sieci wodociągowej zaopatrywanej przez Stację Uzdatniania Wody w Kaniowie przy ul. Młyńskiej 20, stwierdzono przekroczenia parametrów:
żelazo:
W miejscowości Bestwina w rejonie ulicy Krakowskiej
W miejscowości Bestwina w rejonie ulicy Starowiejskiej
W miejscowości Stara Wieś w rejonie ulicy Społecznej
W miejscowości Bestwina w rejonie ulicy Spokojnej
W miejscowości Kaniów w rejonie ulicy Krzywolaków
W miejscowości Kaniów w rejonie ulicy Stefana Kóski
W miejscowości Kaniów w rejonie ulicy Dankowickiej
W miejscowości Kaniów w rejonie ulicy Nad Łękawką
manganu:
W miejscowości Bestwina w rejonie ulicy Spokojnej
W miejscowości Kaniów w rejonie ulicy Dankowickiej
oraz mętności:
Czytaj więcej
25. 08. 28
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 1136
W rozgrywkach o mistrzostwo bielskiej klasy B w sobotę, 30 sierpnia LKS Kaniów uda się do Godziszki, by zmierzyć się o godzinie 15.00 z LZS Beskid.
LZS Beskid Godziszka ma za sobą tylko jeden mecz, w drugiej kolejce wygrał w Wilamowicach z Wilamowiczanką II 2:1, LKS Kaniów na razie jest bez punktów.
KS II Bestwinka ma za sobą zwycięstwo w Kaniowie i porażkę w Wapienicy. W niedzielę, 31 sierpnia zagra z Sokołem Buczkowice w Buczkowicach. Początek meczu o godzinie 17.00.
GLKS Sokół Buczkowice rozegrał do tej pory jeden mecz, w niedzielę wygrał w Kaniowie 2:3.
W bielsko-tyskiej klasie okręgowej LKS Bestwina udaje się do Łąki, by w sobotę, 30 sierpnia zmierzyć się o godzinie 13.00 z tamtejszym LKS. LKS Bestwina ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i jedną porażkę, LKS Łąka jedno zwycięstwo, jeden remis i jedną porażkę.
Daniel Feruga - grający trener Rotuza Bronów: LKS Łąka to ciekawy zespół. Zagra przed własną publicznością i zwycięży z LKS-em Bestwina.
KS Bestwinka również zagra w sobotę, ale o godzinie 11.00. Spotka się z JUW-e Jaroszowice na boisku przeciwnika. KSB dotychczasowe trzy mecze zakończył porażkami, JUW-e w dwóch meczach zaliczył jedno zwycięstwo i jedną porażkę.
Trener KS Bestwinka, Marcin Sztorc o tym meczu: Wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji – trzy mecze, trzy porażki i wciąż zero punktów. Nie będę ukrywał, że każdy z nas czuje powoli presję, ale w takich momentach najważniejsze jest, żeby się nie załamać, tylko szukać rozwiązań. W każdym z dotychczasowych spotkań mieliśmy swoje momenty, mogliśmy zdobywać punkty, ale zabrakło konkretów. Przed nami trudny wyjazd, rywal na własnym boisku zawsze jest groźny, ale ja wierzę w ten zespół i w to, że mamy jakość, żeby w końcu przełamać tę serię. Musimy wyjść na boisko, walczyć od pierwszej do ostatniej minuty i pokazać, że potrafimy wygrywać. To będzie ciężka przeprawa, ale damy z siebie wszystko.
Daniel Feruga - grający trener Rotuza Bronów: KS Bestwinka może powalczyć w tym meczu, ma potencjał w ofensywie i musi szukać punktów. 1X.
Do góry