Sobota, 18 sierpnia, okazała się bardzo szczęśliwa dla naszych drużyn, bowiem zdobyły komplety punktów.
Najwcześniej swój mecz, bo o godz. 15:00 z racji Święta Karpia, rozpoczął LKS Przełom Kaniów. I tutaj można byłoby się pokusić o podtytuł: ”Roztrwonili zaliczkę z pierwszej połowy”, ale przecież zwycięzców się nie sądzi. Już w pierwszych sekundach, po błyskawicznym ataku po rozpoczynającym mecz gwizdku sędziego, w polu karnym Rotuza Bronów sfaulowany został Robert Jurczyga i sam wymierzył sprawiedliwość zamieniając rzut karny na bramkę.
Pierwsze minuty obfitowały w bramki, ponieważ Rotuz Bronów wyrównał w 3 minucie spotkania, a najpierw w 8 minucie Szymon Kóska, a następnie w 11 Piotr Bąk zdobyli bramki dla LKS Kaniów i pierwszy kwadrans meczu zakończył się prowadzeniem Przełomu 3:1. Kolejne bramki za sprawą: Michała Szymy i ponownie Piotra Bąka i Szymona Kóski padały w 25, 28 i 44 minucie, tym samym pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gospodarzy 6:1.
W drugiej połowie gospodarzom nie udało się trafić do bramki przeciwnika ani razu (stad sugerowany podtytuł) a ambitnie walczący zawodnicy Rotuza Bronów trzykrotnie przełamali obronę LKS Kaniów i zdobyli 3 bramki (48’, 78’ i 88’). Mecz zakończył się wygraną LKS Przełom Kaniów i za to zwycięstwo należą się brawa!!!
LKS Kaniów – UKS Rotuz Bronów 6:4

KS Bestwinka po niezwykle wyczerpujących derbach swój kolejny mecz rozgrywał na wyjeździe w Łękawicy, gdzie zmierzył się z Orłem. Gospodarzom, po trzech premierowych porażkach, przyświecał jeden cel: zdobyć upragniony komplet punktów. Z kolei za przetrzebioną kontuzjami i kartkami drużyną beniaminka z Bestwinki przemawiała niesamowita wola walki, ambicja i chęć zdobycia historycznych trzech punktów w rozgrywkach na szczeblu „okręgówki”. Tej woli nie złamała utrata bramki w 16 minucie. Walka o każdy metr boiska przyniosła skutek w postaci bramki „do szatni”, której autorem był Bartosz Prymula (45’). Jak pokazuje historia, takie bramki podnoszą na duchu drużynę, która ją uzyska i tak też stało się w tym meczu. Ambitna postawa całej drużyny, spowodowała, że w już doliczonym czasie Daniel Korczyk, który wszedł na boisko w 90 minucie zdobył historycznego gola zapewniającego KS Bestwinka pierwsze zwycięstwo w BLO. Brawo!!!
Orzeł Łękawica – KS Bestwinka 1:2

Składy naszych drużyn:
LKS Kaniów: Jonkisz Wojciech, Bąk Piotr, Czulak Wojciech, Kubies Wojciech, Kóska Szymon, Dunat Szymon (73' Niemczyk Sebastian ), Domka Dominik (83' Kal Mateusz ), Głombek Sławomir  (46' Kóska Michał ), Faruga Marek, Szyma Michał (69' Ciućka Patryk ), Jurczyga Robert.
LKS Bestwina: Kudrys – Duś, Makowski (87' Lisewski), Gacek, Miroski, Gołąb, Droździk (85' Drewniak), Wentland (80' Święs), Gleindek, Skęczek, Feruga (63' Kozioł).
KS Bestwinka: Chmielniak Dominik, Tomala Szymon, Prymula Bartosz, Dawidek Rafał, Zosuł Tymoteusz, Wydmański Damian, Kosmaty Maciej, Stasica Przemysław (90'Korczyk Daniel), Duda Jakub (82'Pasionek Adrian), Zelek Krystian (46'Wierzgoń Zbigniew), Skęczek Maciej.