Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Charytatywne Święto Sportu - zmagania najmłodszych piłkarzy

17. 07. 02
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 3594

Sobota, 1 lipca 2017 roku, upłynęła w Kaniowie pod znakiem sportu i zabawy, a wszystko to w szczytnym celu pomocy rodzinom dwójki dzieci: Karolinki i Roberta, w dalszej ich rehabilitacji.
Na terenach sportowych LKS Przełom Kaniów odbyło się po raz VI Święto Sportu organizowane przez LKS Przełom Kaniów, ale w tym roku było to Charytatywne Święto pod hasłem „Gramy dla Karolinki i Roberta” i włączyło się w jego organizację bardzo wiele osób, stowarzyszeń i firm. Zdjęcia TUTAJ
Impreza zrobiona z rozmachem, jakiego jeszcze w poprzednich 5 edycjach nie było, co na podsumowaniu wieczorem przyznał sam prezes LKS Kaniów, Grzegorz Wieczorek, zdradzając kulisy pomysłu i przypominając tygodnie przygotowań do 1 lipcowego finału. Na podsumowanie całości Święta Sportu przyjdzie jeszcze czas, teraz przedstawiam informację z rywalizacji piłkarzy: skrzatów i młodzików.
W Turnieju Skrzatów udział wzięły Smerfiki Łodygowice, Sokół Zabrzeg, LKS Przełom Kaniów i Bambini Sport z Czechowic-Dziedzic. To zawodnicy z rocznika 2010 i młodsi, więc dopiero stawiają pierwsze kroki na murawie, ale emocji nie brakowało. Zwyciężyła drużyna Bambini Sport, II miejsce zajęły Smerfiki Łodygowice, a trzecie Sokół Zabrzeg. Bartłomiej Kwaśniak został najlepszym bramkarzem,az Błażej Mrzyk najlepszym snajperem, obaj z Bambini Sport. Tyle samo bramek co Błażej zdobył jeszcze Franek Kachel z Łodygowic.
W Młodzikach rywalizowali ze sobą: LKS Bestwina, Słowian Łodygowice, Sokół Zabrzeg i gospodarze, LKS Kaniów.
Drużyna LKS Bestwina zajęła I miejsce, Marcin Goliasz z jej szeregów został wybrany najlepszym bramkarzem, a Dominik Tkocz królem strzelców. Drugie miejsce przypadło LKS Kaniów, trzecie Sokołowi Zabrzeg.
Podsumowania Turniejów i wręczenia nagród dokonali: Łukasz Wojsław – kierownik Referatu Sportu i Promocji, Grzegorz Wieczorek, prezes LKS Kaniów i Mariusz Cupriak, czuwający nad sprawnym przebiegiem rywalizacji.

Do góry