Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Deficyt przedszkolny

14. 05. 07
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2454

Szkoły w gminie Bestwina są gotowe na przyjęcie sześciolatków – tak uznało Kuratorium Oświaty w Bielsku-Białej. Samorząd boryka się jednak z problemem niewystarczającej ilości miejsc w przedszkolach, których w kwietniu brakowało aż 70. Kłopot stanowi też opieka żłobkowa.

Bielska delegatura Kuratorium Oświaty sprawdzała niedawno stan placówek szkolnych w gminie Bestwina pod kątem przyjęcia 6-latków do klas I. Jak poinformował podczas kwietniowej sesji Rady Gminy Benedykt Kohut (przewodniczący komisji edukacji, kultury, zdrowia i bezpieczeństwa publicznego), wszystkie placówki otrzymały pozytywne opinie. Sprawdzano m.in. czy szkoły posiadają odpowiednie pomoce dydaktyczne, miejsca zabaw i wypoczynku, a także kwalifikacje nauczycieli klas I. Kohut zakomunikował, że klasy sześciolatków i siedmiolatków będą łączone, głównie ze względu na uwarunkowania ekonomiczne. Istnieje jednak szansa na utworzenie klasy składającej się wyłącznie z 6-latków w szkole w Bestwinie. Dodał, że klasy w których znajdują się 6-latkowie nie mogą przekraczać 25 uczniów. Arkadiusz Maj, dyrektor  Gminnego Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli, zapewniła także o dobrym przygotowaniu pomieszczeń szkolnych do przyjęcia najmłodszych uczniów.

Radni pytali też o place zabaw przy zespołach szkolno-przedszkolnych. Wedle zapewnień wójta Artura Beniowskiego, placówki w Janowicach, Bestwince i Bestwinie będą uposażone w takie obiekty w ramach programu „Radosna Szkoła”, dzięki któremu gmina uzyska 50-procentowe dofinansowanie z Urzędu Wojewódzkiego. Koszt budowy jednego placu zabaw to wydatek rzędu 170 tys. zł. Miejsce do zabaw zostanie utworzone również przy szkole w Kaniowie, lecz jego budowa nie odbędzie się w ramach programu ministerialnego.

O ile miejsca dla sześciolatków w szkołach są zagwarantowane, to już w przedszkolach na terenie gminy brakuje aż 70 miejsc (to stan na 4 kwietnia). Jak poinformował w swoim sprawozdaniu Kohut, w Kaniowie brakuje ok. 40 miejsc, natomiast w Bestwinie 30 miejsc. - Są to liczby obejmujące głównie dzieci trzyletnie, a nawet młodsze. Trwa analiza podań – zakomunikował przewodniczący komisji. Kohut dodał, że do Urzędu Gminy coraz częściej rodzice zgłaszają zapotrzebowanie na dopłatę na tzw. opiekę żłobkową. - W wyniku dyskusji nad zgłoszonym problemem, uznano, że nie może zostać zrobiony wyjątek dla choćby jednej rodziny, bo pociągnie to lawinę próśb. Gminy nie stać na rozwiązanie tego problemu. Została kiedyś podjęta uchwała gminy, która otwiera rodzicom możliwość podjęcia inicjatywy tworzenia prywatnych żłobków czy też innych form opieki nad dzieckiem w wieku przed przedszkolnym – przypomniał Kohut.

Źródło: www.region.info.pl

Do góry