Miniony tydzień upłynął w ekipie LKS-u Bestwina na castingach, które jednak nie wyłoniły nowej grupy piłkarzy do zespołu. W znaczącej większości „starym” składem bestwinianie rywalizowali w sparingu z Sokołem Buczkowice.
Podopieczni nowego szkoleniowca Krzysztofa Skrzypa zaprezentowali się z pozytywnej strony, choć wynik końcowy wskazuje na bardzo zaciętą walkę z przedstawicielem bielskiej A-klasy. Już do przerwy jednak gospodarze prowadzili 3:1, a w drugiej odsłonie wynik podwyższyli na 5:1. Wówczas dopiero, po indywidualnych pomyłkach graczy miejscowego zespołu, goście z Buczkowic za sprawą niezawodnego Wojciecha Wajdy „podgonili” rezultat. W ekipie LKS-u warto zauważyć występ okraszony golem Szymona Maciejewskiego, piłkarza MRKS-u Czechowice-Dziedzice, o którego pozyskanie zabiegają włodarze bestwińskiego klubu. Inny z czechowiczan – bramkarz Mateusz Słowiaczek – uznania w oczach sztabu szkoleniowego nie znalazł. – Będziemy szukać jeszcze golkipera, który wzmocniłby naszą drużynę. Pewne jest już, iż rewolucji nie będzie. Co do gry w premierowym sparingu, to cieszy kilka ładnych akcji kombinacyjnych, z drugiej strony martwią proste błędy, po których rywale zdobywali bramki – skomentował trener Skrzyp.
LKS Bestwina – Sokół Buczkowice 5:3 (3:1)
Gole dla LKS-u: Kozielski – 2, Pokusa, Ogiegło, Maciejewski
LKS Bestwina: Lindert (Słowiaczek) – Małaczek, Gołąb, Wolff, Żurek, Kalamus, Urbańczyk, Maciejewski, Skęczek, Ogiegło, Kozielski oraz Pokusa, Warmuz, Borutko
Trener: Skrzyp
P.S. W nowym sezonie - 2011/2012 LKS Bestwina będzie rozgrywał mecze, których jest gospodarzem w sobotnie popołudnia, a nie tak jak dotychczas o 11 w niedzielę.
Źródło: http://beskidsport.pl