Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

W intencji matek

11. 05. 26
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 4399

26 maja o 17 mieszkańcy z całej gminy modlili się wspólnie podczas mszy i nabożeństwa majowego na Podkępiu w intencji matek, tych żyjących, jak i zmarłych. Uroczystość uświetniła schola parafialna Promyki Serca Maryi z Kaniowa. Po mszy można była zapalić znicze, które Antoni Faruga ułożył na łódce i wypuścił na taflę stawu. Pięknie prezentowały się w blasku zachodzącego słońca, więc mieszkańcy zostali dłużej, aby je podziwiać. Częstowali się również wodą ze źródełka, którego historię, spisaną przez Walerię Owczarz, przypomniano w kilku słowach. W zorganizowaniu uroczystości swą pomoc okazało wielu mieszkańców, a wśród nich: Zofia Zeman, Jadwiga Tomanek, Stefan Zbyl i Danuta Kubik, która publicznie podziękowała za włożony trud i zaangażowanie. Wspomniała także, że msza na Podkępiu stała się już tradycją i wyraziła radość, że cieszy się wielką frekwencją.
Wioleta Gandor

Wiersz napisany przez Danutę Kubik z okazji mszy św. i majówki w intencji matek, odprawionej na Podkępiu 26 maja.

Na Galachówce ostatnie promyki słońca zachodziły
Jeszcze barwami w stawie małym młyńskim migotały
Modlitwy zostały odmówione
Pieśni maryjne odśpiewane
A każdy tu przybyły oddał hołd Maryi
Zapalił świecę na pożegnanie
Która płynęła łodzią po stawie
I paliła się długą nocą
Prosząc o dobrą noc dla siebie
I wieczne odpoczywanie za matki
Oczekujące na zmartwychwstanie
Oraz błogosławionego Papieża Jana Pawła II
O powołanie Go do świętych z miłością
Modlimy się przez Chrystusa, Pana naszego.

Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE MicrosoftInternetExplorer4

Wiersz napisany przez Danutę Kubik z okazji mszy św. i majówki w intencji matek, odprawionej na Podkępiu 26 maja.

 

Na Galachówce ostatnie promyki słońca zachodziły

Jeszcze barwami w stawie małym młyńskim migotały

Modlitwy zostały odmówione

Pieśni maryjne odśpiewane

A każdy tu przybyły oddał hołd Maryi

Zapalił świecę na pożegnanie

Która płynęła łodzią po stawie

I paliła się długą nocą

Prosząc o dobrą noc dla siebie

I wieczne odpoczywanie za matki

Oczekujące na zmartwychwstanie

Oraz błogosławionego Papieża Jana Pawła II

O powołanie Go do świętych z miłością

Modlimy się przez Chrystusa, Pana naszego.

Do góry