W środę, 26 czerwca, w czytelni Gminnej Biblioteki Publicznej w Bestwinie odbyła się promocja książki Pana Władysława Kozieła „ Humor pod rękę z powagą”. Był to jednocześnie debiut literacki Dziadka Władka, bo tak najczęściej o Panu Władysławie mówią mieszkańcy Bestwiny (i nie tylko) i tak też sam o sobie mówi.
Dziadek Władek jest już znany czytelnikom WWW.gminabestwina.info, ponieważ wielokrotnie prezentowana była tutaj jego twórczość, jak również przekazywane życzenia świąteczne od Pana Władysława dla czytelników portalu. Przypomnę, że Dziadek Władek jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, za co z kolei Rada Gminy Bestwina uhonorowała go Nagrodą za Promocję Gminy Bestwina.
Wstęp do książki napisał Sławomir Lewczak. Pozwolę sobie zacytować z niego kilka zdań, a po resztę odsyłam do książki, którą nabyć można w Bibliotece: ”Powiedzieć o nim (o Dziadku Władku), że ma fantazję to mało, ja skłaniam się ku poglądowi, że sam jest chodzącą fantazją. Bo jeżeli trzeba odpowiednie rzeczy dać słowo i językiem giętkim powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa, to sympatyczny mieszkaniec Bestwiny zawsze jest na miejscu, celnie trafiając w punkt. To co inni zawierają w sążnistych elaboratach,przydługawych artykułach i opasłych tomiszczach, on ujmuje w zgrabnej „skojarzynce” lub zabawnym limeryku” – koniec cytatu.
Bo Pan Władysław jest właśnie mistrzem krótkich form literackich. W jego książce znaleźć można zabawy słowne, dowcipne skojarzynki, fraszki, anagramy, palindromy. Wielu zna, głównie dzięki Masztalskim poniższy dowcip, ale niewielu wie, że jego autorem jest Dziadek Władek: Zięć patrzy przez okno i widzi, że teściowa wsiada na rower. Zaniepokojony woła:
- Dokąd się mama wybiera?
- Na cmentarz – odkrzykuje teściowa.
Na to zięć z troską: - a kto rower przyprowadzi?
A oto kilka skojarzynek :
- SKUPIONY – zafajdany niemowlak ( z kupką w pampersie)
- MAJSTERSZTYK CHIRURGA – zeszyty w kratkę
- JESTEM POSTRZELONY – ranny ptaszek
- LENIWIEC – demonstracja nierobów (leni wiec)
Te i wiele, wiele innych zabawnych skojarzynek można przeczytać w ww. książce Pana Władysława, jak również na blogu, który Dziadek Władek prowadzi: WWW.wladyslawkoziel.republika.pl. Pan Władysław jest doskonałym przykładem na to, że komputer nie jest taki straszny, w każdym wieku można go opanować i cieszyć się zdobyczami współczesnej techniki. Oprócz bloga jest także aktywny na nk.pl oraz facebooku.
Rysunki do książki wykonał Janusz Kubit (ANEX), a posłowie napisał profesor Tadeusz Morawski.
Na zakończenie informacji jeszcze cytat z wstępu do książki: „Kto lubi humor w stylu „Monty Pythona” czy tez produkcji telewizyjnych „Za chwilę dalszy ciąg programu” i „Komiczny Odcinek Cykliczny” ubawi się po same łokcie, pachy i nawet czubek głowy” – zachęca do sięgnięcia po książkę Sławomir Lewczak, bo jest ona „ tak wyjątkowa, jak wyjątkowy jest jej twórca”.