Drukuj

LKS Bestwina buduje drużynę na utrzymanie w IV lidze

21. 07. 22
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2945

Trener LKS-u Bestwina SÅ‚awomir Szymala dokonaÅ‚ historycznego wyczynu wprowadzajÄ…c zespóÅ‚ do IV ligi. Nie zadowala siÄ™ jednak nieoczekiwanym osiÄ…gniÄ™ciem tylko przygotowuje drużynÄ™, na dÅ‚uższy pobyt w najwyższej klasie rozgrywkowej prowadzonej przez ÅšlÄ…ski ZwiÄ…zek PiÅ‚ki Nożnej.

- Awans do IV ligi jako cel postawiliÅ›my sobie dwa lata temu – mówi SÅ‚awomir Szymala. - Wtedy jednak awansowaÅ‚a Iskra Pszczyna, po sezonie, w którym rozegrana zostaÅ‚a tylko jedna runda, bo pandemia storpedowaÅ‚a wiosenne rozgrywki. Nie żaÅ‚owaliÅ›my jednak tego co siÄ™ staÅ‚o, ale zabraliÅ›my siÄ™ do jeszcze mocniejszej pracy, żeby nasze wejÅ›cie do IV ligi nie skoÅ„czyÅ‚o siÄ™ tylko rocznÄ… przygodÄ…. ZbudowaliÅ›my naprawdÄ™ mocny zespóÅ‚, który wiosnÄ… tego roku w piÄ™ciu pierwszych kolejkach grupy mistrzowskiej z kompletem daÅ‚ sygnaÅ‚ rywalom, że poważnie myÅ›li o awansie. ZdawaliÅ›my sobie sprawÄ™ z tego, że to nie bÄ™dzie Å‚atwa sprawa, bo z powodu urazów mieliÅ›my tylko 14-osobowÄ… kadrÄ™, ale graliÅ›my z wiarÄ… i nawet gdy MKS LÄ™dziny nas na moment wyprzedziÅ‚ w tabeli odzyskaliÅ›my pozycjÄ™ lidera i dlatego po sezonie mogÅ‚em powiedzieć „czapki z gÅ‚ów przed chÅ‚opakami”. Grali poklejeni tejpami, walczyli z urazami, zaciskali zÄ™by i pokazujÄ…c charakter dopiÄ™li swego.

Przed zespoÅ‚em z Bestwiny kolejne wyzwanie, ale kibice oglÄ…dajÄ…cy mecze sparingowe sÄ… peÅ‚ni optymizmu, choć na razie wyniki nie dajÄ… powodu do peÅ‚ni zadowolenia. Porażki 1:3 z GLKS Wilkowice i 3:4 z LKS Jawiszowice to jednak „tylko” element okresu przygotowawczego.

- NawarzyliÅ›my piwa i musimy go teraz wypić – dodaje z uÅ›miechem SÅ‚awomir Szymala. - Od 14 lipca zaczÄ™liÅ›my treningi, ale frekwencja z racji tego, że późno zakoÅ„czyliÅ›my rozgrywki na razie nie jest stuprocentowa. Sezon urlopy, wyjazdy na weekendy, przygotowania do Å›lubu, to wszystko sprawia, że dopiero od 26 lipca liczÄ™ na start w peÅ‚nym skÅ‚adzie. Do tego czasu skupiam siÄ™ na testowaniu, bo nie ukrywam, że ubiegamy siÄ™ o nowych zawodników. W sumie w planie mamy pięć sparingów. Po dwóch pierwszych rozegranych w rytmie sobota-Å›roda zaplanowaÅ‚em wolny weekend, bo 24 lipca Mateusz Droździk siÄ™ żeni i poÅ‚owa drużyny idzie na Å›lub i wesele wiÄ™c nie byÅ‚o sensu przemierzać siÄ™ do gry. Ale po Å›lubie ruszamy już z kopyta i po tygodniu treningów, mam nadziejÄ™ już w peÅ‚nym skÅ‚adzie z wszystkim „starymi” oraz pozyskanymi „nowymi” 31 lipca zagramy z HejnaÅ‚em KÄ™ty, nastÄ™pnie w Å›rodÄ™ 4 sierpnia zagramy z KalwariankÄ… i na 7 sierpnia wyznaczyliÅ›my sobie próbÄ™ generalnÄ… z KS MiÄ™dzyrzecze.

O zmianach w skÅ‚adzie SÅ‚awomir Szymala na razie mówi... przyciszonym gÅ‚osem, a wymieniajÄ…c skÅ‚ad drużyny grajÄ…cej w dotychczasowych sparingach najczęściej pada hasÅ‚o „zawodnik testowany”.

- Nie trenuje z nami Dawid Glendek, który co prawda nie odszedÅ‚ do innego klubu, ale zdaÅ‚ testy na szkoÅ‚Ä™ policyjnÄ… i nie byÅ‚o go już z nami na ostatnim meczu w minionym sezonie – wyjaÅ›nia SÅ‚awomir Szymala. - KoÅ„czy szkóÅ‚kÄ™ 10 listopada i z tego wiemy to dwa razy do tego czasu może bÄ™dzie mógÅ‚ zaglÄ…dnąć do nas na weekend. ObiecaÅ‚, że bÄ™dzie caÅ‚y czas ćwiczyÅ‚ i motorycznie na pewno bÄ™dzie przygotowany, a zimÄ… powinien wrócić do skÅ‚adu na staÅ‚e. Poza nim wszyscy zawodnicy, którzy wywalczyli awans sÄ… nadal w klubie i nikt nie zadeklarowaÅ‚ chÄ™ci odejÅ›cia. Przyjdzie natomiast minimum dwóch, a najchÄ™tniej widziaÅ‚bym trzech mÅ‚odzieżowców i może jakichÅ› dwóch-trzech bardziej doÅ›wiadczonych, żebyÅ›my mieli kadrÄ™ 18-19-osobowÄ…, z którÄ… ruszymy do walki o punkty. Znam IV ligÄ™, bo oglÄ…daÅ‚em w niej mecze i znam kilka zespoÅ‚ów. Mam swój plan i pomysÅ‚ na naszÄ… grÄ™ i jeżeli zrealizujemy ten plan nie powinno być źle. Mamy solidnego bramkarza Kacpra Mioduszewskiego, który jak już wskoczy w rytm to wyglÄ…da dobrze. Przed nim mocnÄ… zaporÄ… jest dwójka stoperów Marcin GoÅ‚Ä…b i MichaÅ‚ Gacek. Liczyć mogÄ™ też na Mateusza Droździka w Å›rodku, Patryka Wentlanda, Krystiana Makowskiego, Adiego Miroskiego oraz Wojtka Wilczka w przodzie i żeby nikogo nie pominąć powiem, że jest tu spora grupa charakternych chÅ‚opaków, bo tworzymy kolektyw. Nie ma w nim lidera, ale jest zespóÅ‚. A jeżeli w kontekÅ›cie gry w IV lidze miaÅ‚by siÄ™ czegoÅ› obawiać to tylko tego czy nasze przygotowanie motoryczne wystarczy, żeby dotrzymać kroku rywalom, którzy poprzedni sezon skoÅ„czyli dużo wczeÅ›niej i mieli czas odpocząć i spokojnie rozpocząć letnie przygotowania. Dlatego trochÄ™ z niepokojem czekam na poczÄ…tek, bo na dzieÅ„ dobry mamy Spójnie Landek, a po nim Decor BeÅ‚k, czyli zespoÅ‚y z czoÅ‚ówki poprzedniego sezonu, ale nie „pÄ™kamy”. Dla tych chÅ‚opaków możliwość gry w IV lidze już jest swojego rodzaju nagrodÄ… wiÄ™c wierzÄ™, że w każdym meczu dadzÄ… z siebie wszystko i bÄ™dziemy walczyć o utrzymanie, bo nie chcemy być drużynÄ… jednego sezonu.