Polish English French German Hebrew Italian Japanese Portuguese Russian Spanish

Droga krwi i łez 70 - rocznica "Marszu Śmierci" - Bestwina 2015

15. 02. 10
Wpis dodał: Jerzy Zużałek(danielek2002)
Odsłony: 2998

W pokoju synowie grzebią swoich ojców, a na wojnie - ojcowie swoich synów
- Ryszard Kapuściński

Niewiele brakowało, a 96 - letni Leon Foksiński z Bestwiny nie doczekałby nie tylko czasów współczesnych, ale nawet końca wojny. Po pobycie w więzieniu w Bytomiu, pędzony w długiej kolumnie więźniów ewakuowanych z niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau i jego filii zmagał się z głodem, gniewem SS-manów i trzaskającym mrozem. Wielu padło po drodze - on szczęśliwie zbiegł i dał świadectwo o okropieństwach owego styczniowego "Marszu Śmierci".
Upłynęło 70 lat, ale nie zaginęła pamięć o ofiarach. Ich groby rozsiane są po całej trasie marszu. Wiele z tych mogił znajduje się na Śląsku Opolskim, w okolicach Głuchołaz. Właśnie stamtąd Leon Foksiński rozpoczął drogę ku wolności, torując ją sobie poprzez przegniłe deski stodoły, gdzie stłoczono więźniów na nocleg. Obecnie nasz rodak posiada tytuł Honorowego Obywatela Głuchołaz.

 

W dniu 5 lutego w siedzibie Gminnej Biblioteki Publicznej w Bestwinie odbywała się sesja historyczna poświęcona siedemdziesiątej rocznicy "Marszu Śmierci" i zakończenia II wojny światowej. Ponieważ do biblioteki dotarli także goście spoza naszej gminy, dyrektor GBP Teresa Lewczak przypomniała jak wyglądał rok 1945 m.in. w Bestwinie i Kaniowie, opierając się na zapiskach z kronik parafialnych. Sowieci, mimo że formalnie nieśli wyzwolenie, okrucieństwem nie odbiegali od Niemców dopuszczając się morderstw, zniszczeń i grabieży mienia.
Po słowie wstępnym głos zabrali prelegenci: Jerzy Klistała - pasjonat historii, autor kilkunastu słowników biograficznych - martyrologii; dr Paweł Szymkowicz - historyk, prezes Towarzystwa Przyjaciół Głuchołaz, naczelnik Wydziału Promocji, Turystyki i Sportu w Głuchołazach; a także sam Leon Foksiński, uczestnik "Marszu Śmierci", więzień KL Auschwitz. Każdy z przemawiających ukazał tragiczne wojenne wydarzenia od innej strony - zarówno naukowej jak i bardzo osobistej. Dr Szymkowicz zaprezentował na slajdach groby ofiar znajdujące się w Głuchołazach i okolicach. Te pomniki historii poddawane są w ostatnich latach systematycznej renowacji.

Zaproszenie na konferencję przyjął burmistrz miasta Głuchołazy - Edward Szupryczyński który zapewnił, że Leon Foksiński zawsze będzie witany w jego mieście z otwartymi rękami. Podziękował także wójtowi Arturowi Beniowskiemu - również obecnemu na spotkaniu - za ciepłe przyjęcie w Bestwinie delegacji z Opolszczyzny. Natomiast Leon Foksiński przekazał pod koniec spotkania na ręce dr. Szymkowicza swoje spisywane przez wiele lat wojenne wspomnienia.
Wykładom przysłuchiwało się wielu mieszkańców gminy Bestwina, w tym radni - z przewodniczącym Rady Gminy Jerzym Stanclikiem, członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej, jak również wszyscy, którym historia naszego regionu jest bliska.

Źródło: www.bestwina.pl



Do góry