Przybyłych do sali OSP w Kaniowie gości i mieszkańców sołectwa Kaniów przywitał sołtys Marek Pękala.
Swoją obecnością zebranie zaszczycili: wójt gminy Bestwina Grzegorz Boboń, zastępca wójta Mariusz Szlosarczyk, kierownik Referatu Zamówień Publicznych, Funduszy i Środowiska Dominik Puda, zastępca kierownika Referatu Gospodarki Przestrzennej i Inwestycji Grzegorz Gajda, prezes PK Kombest Marcin Kanik, radny powiatowy Piotr Paszek, przewodniczący Rady Gminy Bestwina Jerzy Stanclik, wiceprzewodnicząca Rady Magdalena Wizner, przewodniczący Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Marcin Gac radni z sołectwa Kaniów: Grzegorz Owczarz, Grzegorz Kołodziejczyk, Roman Pacyga, prezes Gminnej Spółki Wodnej Melioracyjnej Łukasz Greń, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Agata Szypuła, prezeska Koła Gospodyń Wiejskich Mieczysława Głombek, wiceprezes UKS Set Kaniów i zarazem prezes Stowarzyszenia „Z Sercem na Dłoni” Jerzy Zużałek, prezes LKS Kaniów Dariusz Jaranowski, prezes Koła Emerytów i Rencistów Tadeusz Maroszek, przedstawiciele PG Silesia: Maciej Kozak i Michał Płonka oraz dzielnicowy, aspirant sztabowy Krzysztof Jarczok.
Po otwarciu zebrania i przywitaniu przybyłych sołtys przedstawił proponowany porządek zebrania i od razu zaproponował drobną zmianę: poprosił, aby przewidziane w pkt. 7 wystąpienia gości przenieść przed punkt 5, tak aby dzielnicowy i przedstawiciele kopalni Silesia mogli udać się do innych obowiązków. Propozycja została przyjęta i cały porządek zebrania jednogłośnie zaakceptowany.
Sekretarzem zebrania wybrano Jerzego Zużałka a do Komisji Uchwał i Wniosków Kacpra Głąba i Jakuba Kołoczka.

Dzielnicowy Krzysztof Jarczok nawiązał do remontu mostów w Czechowicach-Dziedzicach i Kaniowie, i w związku z tym znacznym wzrostem natężenia ruchu drogowego na głównych ciągach komunikacyjnych w Kaniowie. Poświęcił dużo uwagi na obserwację i poinformował, że wystosuje pisma do Wydziału Ruchu Drogowego w Bielsku-Białej, aby ten wzmógł kontrole w naszej gminie na tych najbardziej obciążonych ulicach. Zachęcał, aby mieszkańcy korzystali z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Korzystanie z mapy jest bardzo proste. Działa z dowolnego urządzenia z dostępem do Internetu. Zagrożenia można nanieść z dowolnego urządzenia. Nie wymagane jest zakładanie żadnego konta, podawania swoich danych, czy też numeru telefonu. Każde zgłoszenie jest sprawdzane przez policjantów. Na miejscu policjanci weryfikują prawdziwość zgłoszenia. Jeśli potwierdzą występowanie zagrożenia, rozpoczynają czynności zmierzające do wyeliminowania tego zagrożenia.
W dyskusji jeden z mieszkańców, Łukasz Czarnynoga, poinformował, że pisemnie wystąpiono ze skargą o niebezpiecznym skrzyżowaniu: Krzywolaków/Furczyka/Myśliwska postulując przejście dla pieszych w tym miejscu i prośba została odrzucona. 
Dzielnicowy odpowiedział, że jednak reakcja policji była i jest, na tym skrzyżowaniu często obecny jest patrol Wydziału Ruchu Drogowego. Dodał, że w zgłoszeniu, które wystosuje do Wydziału Ruchu Drogowego wskaże godziny o największym natężeniu ruchu drogowego.
Robert Grela poinformował o notorycznym przekraczaniu prędkości na ulicy Krzywolaków, celują w tym zwłaszcza motocykliści oraz samochody z oświęcimską rejestracją jadący do pracy. Inni mieszkańcy wskazywali, że bardzo często nie przestrzega znaków ograniczenia prędkości kierowca żółtego motocykla. 
Jacek Grzywa z ulicy Jawiszowickiej również zwrócił uwagę na częste przekraczanie prędkości na tej ulicy i wnioskował o zabudowę progów zwalniających oraz częstsze patrole.
Nauczycielka przedszkolaków Stefania Organek zwróciła uwagę na ten sam problem występujący na ulicy Grobel Borowa, którą często dzieci z przedszkola prowadzone są na spacer do wiejskiego parku. Kierujący samochodami w ogóle nie zwracają uwagi na prowadzone przez wychowawczynie dzieci, nie zmniejszają prędkości i są dużym zagrożeniem dla nich.
Artur Wilk zgłosił potrzebę poszerzenia i utwardzenia poboczy na ulicy Jawiszowickiej, poinformował, że chętnie udostępni utwardzone miejsce przy swojej posesji na potrzeby policji z radarem.
Piotr Paszek – radny powiatowy poinformował, że zgłaszał na Komisji Bezpieczeństwa w powiecie konieczność zwiększenia patroli w naszej gminie i będzie nadal monitował w tej sprawie.
Przekazano dzielnicowemu, że najbardziej niebezpieczne godziny to te między 5.30 a 8.00 i 13.00 a 15.00.
Ewa Paczyńska wnioskowała o zainstalowanie na skrzyżowaniu Krzywolaków/Batalionów Chłopskich/Dankowicka/Witosa tymczasowych świateł.
Robert Grela zgłosił, że najlepszą opcją byłby w godzinach 14 – 15 policjant kierujący ruchem.
Jacek Grzywa zgłosił konieczność prowadzenia na ulicy Jawiszowickiej kontroli prędkości, trzeźwości i tonażu.
Szymon Maślanka zapytał, czy jest możliwość usunięcia wraku samochodu z ulicy Malinowej?
Krzysztof Jarczok odpowiedział, że policja może usuwać samochody tylko z dróg publicznych, a ten samochód stoi na terenie prywatnym.
Marek Pękala poinformował, że sprawa była już zgłaszana, podobny problem występuje przy lodziarni przy Batalionów Chłopskich.
Wobec braku dalszych zgłoszeń/pytań dzielnicowy żegnając się z uczestnikami zebrania poinformował, że niezależnie od pisma do Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzi rozmowę z jego naczelnikiem, aby kierował więcej patroli w newralgiczne miejsca w sołectwie Kaniów w godzinach największego natężenia ruchu drogowego.
Po wyjściu dzielnicowego głos zabrali przedstawiciele PG Silesia.
Michał Płonka – zastępca głównego inżyniera mierniczo-geologicznego poinformował, że eksploatacja w PG Silesia odbywa się na podstawie trzyletniego planu przyjętego na lata 2023-2025. 
W roku 2023 kopalnia prowadziła eksploatację w pokładzie 330, lokalizacja tej ściany to okolice ulic Wędkarskiej i Rybackiej. Wpływy jej eksploatacji zakończyły się w I kwartale 2024 roku. Końcem 2024 roku rozpoczęto eksploatację w pokładzie 315 – ściana 163 zlokalizowana na północ od ściany w pokładzie 330 i jej prowadzona obecnie eksploatacja, która zakończy się albo w IV kwartale bieżącego roku albo obejmie początek I kwartału 2026 roku ma wpływ na ulicę Rybacką, prawy wał Wisły i samą Wisłę.
W procedowanym obecnie planie na lata 2026-2027 przewidziana jest ściana w pokładzie 315, która już w małym stopniu obejmuje sołectwo Kaniów i będzie miała oddziaływanie na mieszkańców ulicy Rybackiej i prawy wał Wisły.
Grzegorz Kołodziejczyk zapytał, czy kopalnia w związku z obniżeniem w wyniku eksploatacji prawego wału zamierza, a jeśli tak, to kiedy nadbudować wał, ponieważ już w czasie ostatniej powodzi woda sięgała jego korony?
Michał Płonka odpowiedział, że kopalnia na bieżąco prowadzi pomiary, są wykonane prognozy i nie są one absolutnie przekroczone.
Stefania Organek zgłosiła problem z rowem i rurą, która została kilka lat temu założona przez kopalnię dla odwodnienia jej posesji w wyniku szkód powstałych w czasie poprzednich eksploatacji i odwróceniem spadków. Rowu praktycznie nie ma, nie był od tamtego czasu czyszczony przez kopalnię, a nowi właściciele działek w jej sąsiedztwie nie wiedzą o istnieniu rurociągu i jest on uszkadzany przez ciężki sprzęt.
W sprawach szkód górniczych wypowiadał się Maciej Kozak. Wyjaśnił, że kopalnia prowadzi na bieżąco linię obserwacyjną na wale i jest w kontakcie z Wodami Polskimi. 
W Polsce kategoryzacja wałów przeciwpowodziowych zależy od wielkości obszaru chronionego. Zgodnie z przepisami, wały dzielone są na cztery klasy (I, II, III i IV).
Klasa I: chroni obszary o największej wartości, które mają szczególne znaczenie dla gospodarki lub bezpieczeństwa kraju. Dotyczy to głównie terenów o dużej gęstości zaludnienia, kluczowej infrastruktury, a także dużych ośrodków przemysłowych.
Klasa II: chroni obszary o mniejszej wartości niż te z klasy I, ale wciąż wymagające wysokiego stopnia ochrony. Mogą to być obszary o dużej liczbie ludności lub tereny o znaczeniu lokalnym.
Klasa III: dotyczy obszarów o mniejszym znaczeniu, które są chronione w mniejszym stopniu niż w przypadku klas I i II. Mogą to być tereny rolne lub słabo zaludnione.
Klasa IV: chroni obszary o najniższym priorytecie. Wymagania dotyczące konstrukcji i utrzymania są najmniej rygorystyczne. 
Wały w Kaniowie zaliczane są do klasy III i IV. Ich wysokość jest regulowana przez Wody Polskie i obecnie wyznaczone parametry są spełnione.
Co do rowów to nigdy one nie były w administracji kopalni. W czasie eksploatacji kopalnia prowadziła tylko prace naprawcze. Z pomocą przychodziła Spółka Wodna Melioracyjna.
W momencie, kiedy kopalnia nie prowadzi pod nimi eksploatacji, nie czuje się w obowiązku ani nie ma możliwości utrzymywania tych rowów. Kolejnym problemem jest to, że równo rok temu przedsiębiorstwo weszło w postępowanie restrukturyzacyjne, wyznaczono zarządcę i w związku z tym wszystkie zobowiązania, które powstały przed tym okresem są zamrożone i przedsiębiorstwo nie ma możliwości wydatkowania środków na coś, co powstało przed ogłoszeniem sanacji.
Wracając do rowów melioracyjnych powiedział, że rolą przedsiębiorcy jest naprawa szkody, czyli w tym wypadku przywrócenie spadku, natomiast nie jest on zobowiązany do ciągłego ich utrzymywania. Jeżeli jednak szkoda istnieje nadal, jej naprawienie będzie możliwe dopiero po zawarciu ugody z wierzycielami i zakończeniu sanacji. Na dzisiaj nie można określić terminu jej zakończenia (odpowiedź na pytanie Jakuba Sikory). Została spisana lista wierzytelności i musi ona zostać ogłoszona przez sąd, który poprowadzi dalsze postępowanie.
Zbigniew Paszek stwierdził, że nie zgadza się z wypowiedzią Macieja Kozaka, ponieważ jego działką sąsiadowała z działką, przez którą przebiega rów i wie od jej właściciela, że kopalnia kupiła przed laty jej część, na której wytyczono rów.
Maciej Kozak odpowiedział, że jeżeli faktycznie ta działka została sprzedana to ma na pewno założoną księgę wieczystą i można sprawdzić, kto jest jej właścicielem. W momencie, kiedy EPH kupowało kopalnię znaczna część działek, infrastruktury znajdujących się na terenie Czechowic-Dziedzic, Goczałkowic-Zdroju, gminy Bestwina została przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, w międzyczasie kopalnia jeszcze raz zmieniła właściciela i konieczne będzie sprawdzenie czy działki po których biegnie rów były przedmiotem sprzedaży nowym właścicielom kopalni, czy też trafiły do Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Grzegorz Owczarz zapytał kto jest właścicielem przepompowni przy ulicy Rybackiej? Odpowiedź: PG Silesia. Oprócz tego jest właścicielem przepompowni na ulicach: Wędkarskiej, Hamerlaka i Mirowskiej.
Marek Pękala zwrócił uwagę, że pompownia przy Wędkarskiej nie do końca zdaje egzamin.
Maciej Kozak odpowiedział, że w tym roku na utrzymanie pompowni przy Wędkarskiej i Rybackiej PG Silesia wydało 350 tysięcy. Obecnie remontowane są 3 pompy i zostaną zakupione 2 nowe. Ze względu na te awarie pompownia nie pracowała pełną swoją zdolnością, zabudowany rurociąg o średnicy 600 mm jest w stanie odprowadzić wodę przy pracy wszystkich pomp.
Artur Wilk zapytał o nadbudowę wału wzdłuż Jawiszowickiej, bo z tego co zrozumiał, mimo iż zostanie on obniżony w wyniku eksploatacji nie zostanie nadbudowany.
Maciej Kozak odpowiedział, że kilkanaście lat temu, kiedy był podnoszony zrobiono to z naddatkiem i dzisiaj w dalszym ciągu spełnia on wymagania swojej klasy. Ponadto kopalnia nie jest właścicielem wału, są nim Wody Polskie i kopalnia nie może wykonywać żadnych prac na nie swojej własności.
Po zakończeniu dyskusji związanej z wałami przeciwpowodziowymi sołtys Marek Pękala przedstawił sprawozdanie z działalności, cytuję:
Rada działała w składzie 6-osobowym plus sołtys.  Dla przypomnienia, skład osobowy przedstawiał się następująco: Pękala Marek – sołtys, Semaniak Piotr, Tomala Zdzisław, Drąg Wiesław, Głąb Kacper, Gałuszka Krzysztof, Kołoczek Jakub.
Wszystkie posiedzenia były protokołowane i przesyłane do Urzędu Gminy w Bestwinie. Rada jako najniższy szczebel samorządu terytorialnego oraz jako człon bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami jest organem wspierającym i opiniującym wiele tematów własnych jak również wpływających, będących wynikiem uwag i interwencji mieszkańców. Podczas zebrań omawiane były sprawy poprawy warunków życia mieszkańców wynikające z interwencji oraz spostrzeżeń członków Rady. Dyskusje w dużej mierze były związane z wypracowaniem stanowiska związanego z powstaniem programu budżetowo-gospodarczego i przesłaniem 
do Urzędu Gminy w celu ujęcia w planach realizacji – z różnym skutkiem.
Wiele wniosków i uwag kierowane było do pana starosty oraz do Zarządu Dróg Powiatowych.  
Między innymi były to takie sprawy jak:
- stan przepustów pod jezdniami, 
- mobilizacja władz powiatowych w celu utrzymania należytego stanu dróg powiatowych,
- przeprowadzanie kapitalnych remontów dróg. 
- Ponowiony został wniosek o remont ulicy Rybackiej, a w szczególności odcinka wykonanego z płyt betonowych. 
- Wnioskowano po raz kolejny o wykonanie ronda w rejonie sklepu Lewiatan,
- mobilizacja władz gminnych do należytego utrzymania dróg gminnych oraz gruntowych 
w celu ich utwardzenia, mam tu na myśli ul.: Stawowa, Antoniego Wieczorka, Jasna.
- Złożono wnioski o remonty ulic w naszym sołectwie: ul. Parkowa, Myśliwska, Głębokie, Modra, Sarnia.
- Współpraca z przedstawicielami Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia w celu poprawy odwodnienia na szkodach górniczych, remontu pompowni.
- W celu poprawy oświetlenia ulic gminnych i powiatowych wysłanie pisma do odpowiednich instytucji.
- Zapewnienie bezpiecznych przejść, w szczególności młodzieży szkolnej, mobilizowała Zarząd Dróg Powiatowych do wykonania w tym celu inwestycji. Został złożony wniosek o podwyższone skrzyżowanie z przejściami w rejonie ulic Kóski, Grobel Borowa, Batalionów Chłopskich.
Uczestniczyłem w konferencjach i spotkaniach organizowanych przez Stowarzyszenia i władze samorządowe powiatu oraz województwa, na których były omawiane sprawy rozwojowe wsi oraz możliwości pozyskiwania środków finansowych.
R.S składała wnioski do Rady Gminy na utworzenie Funduszu Sołeckiego. 
Prowadzone były rozmowy i korespondencja przez sołtysa z obecnie nową instytucją,
jaką są Wody Polskie w celu poprawy i remontu obwałowań rzeki Białej, Łękawki a także Wisły – między innymi odbywały się wizje lokalne.
Współpraca z Komendą Policji w Bielsku Białej i Czechowicach-Dziedzicach w celu poprawy bezpieczeństwa, tzn. przeprowadzanie częstszych kontroli ruchu samochodowego na naszym terenie.
Współpracowała ze Spółką Wodną w celu poprawy odwodnienia, zgłaszane wnioski o naprawę rowów odprowadzających wodę z podtapianych terenów jak również naprawy drenów.
Na bieżąco przeprowadzano interwencje o poprawę komunikacji autobusowej, dopasowanie kursu autobusów do zajęć szkolnych.
Odbyła się uroczystość dożynkowa w Kaniowie.
Trwają w dalszym ciągu rozmowy z Zarządem Dróg Powiatowych o usytuowanie przejścia na ulicy Krzywolaków w rejonie ul. Furczyka.
Po raz kolejny zorganizowano coroczne spotkania z Mikołajem dla dzieci i młodzieży. Z pomocą darczyńców ufundowano paczki dla dzieci, jeszcze raz bardzo dziękuję.
Rada Sołecka wraz z sołtysem od kilu lat czyniła starania o rewitalizację Parku Wiejskiego i mam nadzieję, że w końcu uda się doprowadzić do końca inwestycję.
Wnioski do Urzędu Gminy o wykonanie poboczy na wąskich drogach oraz brakujących części chodników (takich jak ul. Witosa, ul. Dankowicka, ul. Batalionów Chłopskich, Grobel Borowa, Łabędzia).
Podejmowane rozmowy z właścicielem po żwirowni Wodzisławskiej w celu naprawy wjazdu z ulicy Witosa na ul. Żwirową. Brak zainteresowania ze strony właściciela!
Co roku ponawiany jest wniosek o zaprojektowanie kanalizacji oraz wymianę przestarzałej sieci wodociągowej pozostałej części Kaniowa.
To może jedne z ważniejszych spraw, którymi Rada Sołecka zajmowała się w minionym czasie. W tym czasie nie dysponowaliśmy żadnymi środkami finansowymi, więc nie można było realizować własnych zadań. 
Współpraca z instytucjami działającymi na naszym terenie układała się dobrze, współpraca z Urzędem Gminy, Radą Gminy, z kierownictwem GOK w Bestwinie oraz Zarządem Kombestu również była dobra, choć zawsze pozostaje niedosyt, że można było więcej zrealizować zadań.
Być może nie wszystko zostało powiedziane, ale należy zaznaczyć, że było także bardzo dużo interwencji telefonicznych oraz osobistych u sołtysa. Może nie zawsze widać naocznie to, co zostało zrobione, ale wiele spraw jest tzw. papierkowych, a instytucje odpowiedzialne nie zawsze są zainteresowane przyspieszeniem rozwiązania problemu.
Ważnymi tematami w ostatnim czasie i nie tylko to poprawa bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, myślę, że doczekamy się inwestycji w tym kierunku oraz wymiana przestarzałej sieci wodociągowej i budowa kanalizacji.
Na tym sołtys zakończył sprawozdanie i oddał głos wójtowi.
Grzegorz Boboń w pierwszej kolejności nawiązał do problemów związanych z zamknięciem mostu na rzece Białej i niezakończonym jeszcze remontem przepustu na ulicy Młyńskiej. Urząd gminy został poinformowany o tym fakcie na kilka dni przed zamknięciem mostu i od razu podjął działania i rozmowy z Komunikacją Beskidzką oraz Zarządem Dróg Powiatowych, aby powstała przynajmniej ścieżka pieszo-rowerowa, co udało się załatwić. Przed terminem ma zostać oddana budowa przepustu na Młyńskiej i tym samym trochę rozładuje się ruch na Krzywolaków.
W nawiązaniu do złożonego wniosku o budowę tymczasowej sygnalizacji świetlnej wójt powiedział, że wystąpi do administratora drogi z takim wnioskiem i pytaniem, czy jest to możliwe do realizacji? Poprosił o wsparcie radnych powiatowych. 
Jednocześnie wyjaśnił, że obie inwestycje zostały wskazane do realizacji przez komisję popowodziową, powiat uzyskał na nie dofinansowanie, ale podstawowym warunkiem jego uzyskania było wykonanie i rozliczenie tych inwestycji do końca roku, dlatego prosił o wyrozumiałość i zrozumienie tych trudności.
Trwa inna jeszcze inwestycja prowadzona przez starostwo powiatowe i Zarząd Dróg Powiatowych, tj. nowy most na rzece Białej w pobliżu lotniska (ul. Nad Białką od strony Czechowic-Dziedzic, droga technologiczna od strony Kaniowa). Docelowo połączona zostanie z nim ul. Batalionów Chłopskich oraz ul. Czechowicka. 
Wójt prowadzi rozmowy ze starostą bielskim mające na celu doprowadzenie do wymiany dróg (po remoncie). Dotyczy to części ul. Czechowickiej oraz Rybackiej. Starostwo miałoby przejąć całą Czechowicką i oddać Rybacką. Chodzi o odcinek Czechowickiej do skrzyżowania z obecną drogą technologiczną i Rybacką do ostatniego budynku, który jest przy niej zamieszkany. Wymagane jest uporządkowanie spraw własnościowych.
W najbliższym czasie planowane jest położenie nakładki asfaltowej na ulicy Osiedlowej.
Urząd gminy monituje PG Silesia o naprawę rowów na terenach objętych występowaniem ujemnych skutków eksploatacji górniczej. Proponuje następnie ich przejęcie i przekazanie Spółce Wodnej Melioracyjnej. Jeśli dojdzie to do skutki mieszkańcy tych obszarów będą zobowiązani do płacenia składki do Spółki tak, jak to czynią inni mieszkańcy gminy, 
ale jednocześnie będzie pewność, że te rowy będą na bieżąco czyszczone i utrzymywane.
Początkiem roku Urząd Gminy chce zaprojektować, a następnie wykonać brakujący chodnik przy ulicy Dankowickiej w ramach poprawy bezpieczeństwa.
W najbliższym czasie zostanie wyburzony stary budynek, który obecnie użytkuje UKS Set Kaniów, w jego miejsce zostaną postawione tymczasowo kontenery, aby można było prowadzić treningi oraz czynione starania o zdobycie środków finansowych na budowę nowego obiektu, jednakże nie sposób obiecać, kiedy to uda się zrealizować patrząc na priorytety związane z wymianą sieci wodociągowej i zabezpieczeniem przeciwpowodziowym. Zlecono jakby przy okazji przebudowę przepustu na skrzyżowaniu ulic Malinowa/Żwirowa i to zadanie zostanie w najbliższym czasie zrealizowane, nie będzie się wiązać z większą uciążliwością dla mieszkańców, ale na pewien czas nie będzie przejazdu.
Jeśli chodzi o zgłaszane wnioski o budowę progów zwalniających na ulicach Jawiszowicka i Krzywolaków to odpowiedział, że Zarząd Dróg Powiatowych jest im przeciwny z uwagi na bardzo dużą częstotliwość pojazdów, jakie się nimi poruszają, tym niemniej Urząd będzie monitował w dalszym ciągu w tej sprawie. 
Bywa, że mieszkańcy danej ulicy podpisują się pod wnioskiem o ich budową a inni składają wniosek przeciwny, jak to miało miejsce przy ulicy Grobel Borowa. Na wniosek o budowę zostały przeprowadzone uzgodnienia, postawiono znaki i wtedy wpłynęła petycja przeciwko progom. Ostatecznie postanowiono, że progi zostaną zabudowane na odcinku od kościoła do Parku Wiejskiego z uwagi na bezpieczeństwo chociażby dzieci przedszkolnych, które udają się na spacery do tego parku.
Trwają prace związane właśnie z rewitalizacją wspomnianego parku, jak również budową boiska ze sztuczną nawierzchnią przy LKS Kaniów. Obie inwestycje mają zakończyć się do końca października, prawdopodobnie odbiór boiska nastąpi w pierwszych dniach listopada. 
Grzegorz Boboń przybliżył starania o zmianę pierwotnego projektu boiska, tak, aby je powiększyć i uzyskać dopuszczenie do rozgrywania na nim meczów. Zostało powiększone do maksymalnych rozmiarów, jakie dopuszczała własność terenu, na którym jest ono usytuowane. Kosztowało to dodatkowe 300 tysięcy złotych, ale na pewno jest to koszt znacznie mniejszy od tego, jaki by trzeba było ponieść w przyszłości na osiągnięcie celu, który teraz zrealizowano.
Planowana była jeszcze w tym roku przebudowa ulicy Witosa wraz z budową chodnika. Na ten moment sprawa się skomplikowała. Gmina w przyszłym roku wybuduje chodnik, a powiat obiecał, że dokona przebudowy drogi i takie zapewnienia padły na sesji.
Odtworzono rów odwadniający przy ulicy Torowej, wymieniono oświetlenie wewnętrzne w szkole podstawowej, w trakcie są prace na rowie przy ulicy Wiślanej.
Do 19 grudnia wykonawca ma czas na budowę systemowego oświetlenia przejść dla pieszych w lokalizacji ul. Batalionów Chłopskich przy skrzyżowaniu z ul. Grobel Borowa, a także rozbudowę oświetlenia ulicznego: na ul. W. Furczyka (uzupełnienie od strony ul. S. Kóski) oraz ul. Jawiszowicka (początek drogi od skrzyżowania z ul. Batalionów Chłopskich). Wójt podkreślił, że jest to pierwszy raz, kiedy starostwo powiatowe dofinansowuje oświetlenie uliczne i złożył podziękowania radnym powiatowym za wsparcie tych projektów, jednocześnie poprosił o dalsze działania w celu doświetlenia kolejnych przejść oraz budowy oświetlenia przy kolejnych drogach powiatowych.
Grzegorz Boboń w dalszej części swojego wystąpienia przypomniał, że nadal ważna jest decyzja jego poprzedników o wyłączeniu w nocy oświetlenia ulicznego. Zdaje sobie sprawę, że okres jesienny z uwagi na warunki pogodowe, w tym mgły jest bardzo niebezpieczny i tym samym bezpieczeństwo mieszkańców jest znacznie zagrożone, podjął decyzję o przywróceniu całonocnego oświetlenia od 1 listopada do końca marca. Mimo tego, że informacja o tym spotkała się kontrą nawet ze strony jednej z radnych, bezpieczeństwo mieszkańców jest dla wójta najważniejsze, jak również wykorzystanie w 100 % już wybudowanej infrastruktury i to oświetlenie zostanie włączone, jednocześnie zadeklarował, że w budżecie gminy na 2026 rok zostaną zabezpieczone środki na oświetlenie kolejnych ulic według wskazań zebrań wiejskich, rad sołeckich, czy też radnych. 
Udało się zagospodarować część placu przy szkole, powstała Ekopracownia dzięki dofinansowaniu WFOŚiGW oraz sponsorów (prywatnych przedsiębiorców i pomocy Rady Sołeckiej), która służyć będzie uczniom i wzbogaci program nauczania. 
Urząd gminy przygotował projekt na modernizację/przebudowę ulicy Łabędziej, szuka możliwości zdobycia środków na jego realizację.
Początkiem bieżącego roku zakończono budowę sfinansowaną ze środków zewnętrznych kanalizacji w przysiółku Ochmanowiec. Trwa budowa przyłączy domów prywatnych. Właściciel terenu, na którym zlokalizowane są domki rekreacyjno-wypoczynkowe obiecał, że doprowadzi do tego, żeby dokonali oni podłączeń do tej sieci.
Gmina ma przygotowane projekty na kanalizację w innych rejonach tak, aby mogła aplikować o środki zewnętrzne, kiedy tylko pojawią się takie możliwości, na ten moment priorytetem jest jednak gospodarka wodna, aby zapewnić mieszkańcom wodę spełniającą wszystkie normy.
Wójt przypomniał działania gminy w tym zakresie, tj.: trwa realizacja inwestycji obejmującej wymianę 1,5 km sieci wodociągowej oraz budowę nowej hydroforni – wartość inwestycji: 1,723 061,49 zł ze środków własnych gminy Bestwina.
Na rozstrzygnięcie oczekuje wniosek w ramach naboru KPOD.03.15-IW.24-0012/25 na budowę i modernizację sieci wodociągowej w Gminie Bestwina - Janowice - etap I. Projekt polega na modernizacji sieci wodociągowej w miejscowości Janowice w gminie Bestwina poprzez budowę nowego odcinka wodociągu z rur PE o długości ok. 1,7 km w rejonie ulicy Janowickiej, Miodowej i Korczaka i zastąpienie tym samym starej sieci wykonanej z rur stalowych oraz wniosek o dofinansowanie w ramach naboru FESL.02.11-IZ.01-180/24  (działanie 2.11 Infrastruktura wodno-kanalizacyjna, Fundusze Europejskie dla Śląskiego). W zakres zadania wchodzi zaprojektowanie i przebudowa wodociągu w miejscowościach Bestwinka i Kaniów w rejonie ul. Gandora, Gen. Józefa Hallera, Ładnej, Olchowej, Młyńskiej. 
W trakcie projektowania jest modernizacja ok. 8 km najbardziej zdegradowanej sieci wodociągowej w rejonie "Pod Magówką" oraz w Kaniowie – wartość projektu: 268 250 zł pokryty ze środków własnych.
Przygotowujemy się również do prac projektowych, a następnie inwestycyjnych obejmujących sołectwo Kaniów z założeniem i wsparciem finansowym WFOŚiGW w Katowicach. Zadanie to zamierzamy zrealizować w latach 2026-27.
W ostatnich miesiącach awaryjnie wymieniono ok. 3 km sieci wodociągowej wraz z przyłączami w Kaniowie ul. Batalionów Chłopskich, Bociania, w Janowicach ul. Podleska przybliżony koszt to ok. 379 tys. zł pokryty ze środków własnych.
Wójt poprosił o wyrozumiałość, cierpliwość i nieprzeszkadzanie w pracy w tym zakresie.
Jeśli chodzi o ochronę przeciwpowodziową to zlecono i została wykonana koncepcja zabezpieczenia gminy od zagrożenia ze strony cieku Łękawka. Przy ulicy Braci Dudów wyłoniono firmę do zabudowy larsenów.
Prace na wałach przeciwpowodziowych uzależnione są od Wód Polskich, podobnie czyszczenie cieków wodnych, a te z kolei uwarunkowane są środkami finansowymi, których Wody Polskie nie posiadają. Gmina Bestwina zgłaszała wykonywanie pewnych prac na swój koszt, ale nie uzyskała na nie zgody.
Po ostatniej powodzi zgłaszaliśmy konieczność naprawy wału przeciwpowodziowego przy ulicy Rybackiej. Wody Polskie przystąpiły do jego naprawy, ale to działanie zostało przerwane przez nadzór budowlany wojewody, który zlecił przeprowadzenie badań geologicznych. Mamy informację, że wyrażono zgodę na kontynuowanie naprawy i będzie ona realizowana, są zabezpieczone środki finansowe, ale dopiero w przyszłym roku.
Grzegorz Boboń podziękował radnym za przyjęcie uchwały skierowanej do Wód Polskich, która powinna wzmocnić starania władz samorządowych gminy Bestwina o realizację przez Wody Polskie postulatów zgłaszanych do tej instytucji przez mieszkańców, a tym samym zapewnienie im poczucia bezpieczeństwa.
Kończąc swoje wystąpienie wójt złożył podziękowania organizacjom i stowarzyszeniom działającym w sołectwie Kaniów za ich działalność na rzecz mieszkańców, a zwłaszcza OSP Kaniów, która jest na każde wezwanie i pomaga w każdej sytuacji, a szczególnie wyróżniała się w akcjach przeciwpowodziowych.
Wspomniał również o charytatywnych działaniach w sołectwie Kaniów, które pomagają najbardziej potrzebującym, często tej pomocy trzeba udzielić w sposób nagły w wyniku nieprzewidzianych zdarzeń. Jako wójt jest wdzięczny tym wszystkim, którzy się angażują w taką pomoc.
Korzystając z okazji przekazał informację, że Michał Kobiela znalazł się w gronie trzynastu laureatów tegorocznej edycji konkursu „Aktywny Senior 2025”, organizowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Wyróżnienie to przyznawane jest najbardziej zaangażowanym i inspirującym seniorom regionu, którzy swoją działalnością społeczną, kulturalną lub edukacyjną wspierają lokalne społeczności.
Uroczysta gala finałowa odbędzie się 27 października 2025 roku o godzinie 11:00 w Sali Marmurowej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Podczas wydarzenia zostaną wręczone wyróżnienia i nastąpi ogłoszenie zdobywców tytułów Najaktywniejszej Seniorki 
i Najaktywniejszego Seniora Roku 2025.
Z kolei 7 listopada odbędzie się gala, na której ogłoszony zostanie laureat Nagrody im. księdza Londzina. Gmina Bestwina nominowała w tym roku Marka Pękalę – sołtysa sołectwa Kaniów, wójt złożył mu gratulacje i życzył zwycięstwa.
Wcześniej nagrodę Ministra Edukacji Narodowej odebrała dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego Agata Szypuła. Swój Jubileusz obchodziło Koło Gospodyń Wiejskich, druhowie OSP Kaniów zdobywali tytuły mistrzów Polski, podobnie jak zawodniczki i zawodnicy UKS Set Kaniów. Wszystkim należą się słowa uznania i gratulacje.
Prowadzący zebrania Marek Pękala nawiązując do kolejnego punkt, tj. dyskusja i wolne wnioski poinformował, że był na lotnisku i przeprowadził rozmowę z prezesami. Zaprosił ich na dzisiejsze zebranie, jednakże mieli już inaczej zaplanowany dzień, ale obiecali, że na początku stycznia zostanie zorganizowane spotkanie z mieszkańcami i ich udziałem.
Korzystając, że w zebraniu uczestniczy radny powiatowy, sołtys przypomniał wniosek z poprzedniego zebrania o budowę chodnika przy ulicy Batalionów Chłopskich w stronę Krzyża oraz progów zwalniających w okolicach sklepu BOGMAR i częstsze patrole.
Kolejne wnioski dotyczyły uzupełnienia poboczy wzdłuż ulicy Dankowickiej, doświetlenia przejść dla pieszych na skrzyżowaniu ulic: Krzywolaków/Batalionów Chłopskich/Dankowicka/Witosa oraz budowy lub poszerzenia chodnika/poboczy wzdłuż ulicy Czechowickiej.
Grzegorz Boboń odpowiedział, że odnośnie doświetlenia przejść dla pieszych na wspomnianym skrzyżowaniu to gmina posiada przygotowane projekty, składała wnioski o dofinansowanie do jednego z funduszy zewnętrznych, ale nie przyznano nam dotacji, pozostaje jedynie kontynuować te starania w powiecie, są to przejścia na drogach powiatowych. Zdaje sobie sprawę, jak ważne z punktu bezpieczeństwa jest to skrzyżowanie i jest to jeden z priorytetów na najbliższy okres.
Radny powiatowy Piotr Paszek odpowiedział, że na najbliższym posiedzeniu Komisji Transportu przekaże te wnioski i będzie czynił starania o ich realizację.
Stefania Organek zapytała, czy jest sens remontować teraz ulicę Osiedlową, skoro prowadzone tam są budowy domów i jeździ nią ciężki sprzęt?
Zapytała również co to za potężna hala jest budowana w okolicach posesji pana Pietraszko?
Sołtys odpowiedział, że rozmawiał z właścicielem, który potwierdził, że ma to być hala magazynowa. Na pytanie, czy posiada zezwolenie na poruszanie się ciężkimi samochodami po tych ulicach wyraził zdziwienie, że coś takiego jest wymagane.
Tadeusz Kucz zapytał, czy ulica Rybacka zostanie skomunikowana z nowobudowanym mostem na rzece Białej?
Odpowiedź: nie zostanie połączona. Mariusz Szlosarczyk dodał, że Rybacka zostanie wyremontowana do ostatniego budynku.
Droga od mostu prowadzić będzie do ul. Batalionów Chłopskich, będzie również połączona z ulicą Czechowicką i Kóski.
Szymon Maślanka zwrócił uwagę, że ulica Czechowicka i Jagodowa są drogami przeciwpowodziowymi, co stwarza właścicielom działek przy nich położonych pewne trudności. Prosił o zweryfikowanie tych kwalifikacji.
Mariusz Szlosarczyk odpowiedział, że faktycznymi wałami przeciwpowodziowymi są te od rzeki Wisły i Białej, natomiast Wody Polski, bodajże w 2016 roku, kiedy było uchwalane Studium i później Plan poszerzyły sobie zakres ochrony powodziowej do wszelkich dróg, tzw. wyniesionych i tym sposobem objęły również ulicę Czechowicką. Nie jest to jednak wał przeciwpowodziowy. Dodał, że Urząd Gminy wystąpił do Wód Polskich, biorąc pod uwagę, że przy ulicy Jagodowej nigdy zalania wodami powodziowymi nie było, aby zniosły ograniczenia i czeka na odpowiedź, bo jest to potrzebne przy uchwalaniu nowego Planu miejscowego.
Mirosław Kuboszek zwrócił uwagę, że podobnie jest przy ulicy Żwirowej.
Mariusz Szlosarczyk potwierdził, że generalnie w Kaniowie jest dużo takich miejsc, ponieważ drogi powstawały na podwyższonych groblach. Wójt dodał, że gmina chce to uporządkować, drogi nie powinny być uznawane za wały przeciwpowodziowe.
Dorota Nasuta złożyła wniosek o przejęcie przez gminę brakującego odcinka ulicy Dworskiej.
Stanisław Kóska wniósł o zabudowę lustra na skrzyżowaniu ulic Sarniej i Mirowskiej. 
Jakub Sikora zapytał o wysokość wału przeciwpowodziowego przy przepompowni w kontekście remontu – czy warto remontować pompy, skoro woda i tak może się tam przelać?
Mariusz Szlosarczyk odpowiedział, że Wody Polskie toczą spór z kopalnią stojąc na stanowisku, że kopalnia powinna pomiarować te wały i kopalnia to robi, wie, jakie obniżenie wałów nastąpiło i jakie jeszcze nastąpi, na ostatnim Zespole Porozumiewawczym, który odbył się w naszej gminie podano, że w tym roku wał się obniżył o 8 cm. Gmina występuje do Wód Polskich o zmianę kategorii tego wału tak, aby konieczne było jego nadsypanie. Na dzisiaj kopalnia ma usprawiedliwienie, że przez to, iż ma on taką a nie inną kategorię nie musi go nadbudowywać. Wody Polskie robiły ekspertyzy w związku z prowadzonym już remontem 
i planowanymi dalszymi remontami wałów i być może coś w tym kierunku zrobią, tym bardziej, że kopalnia w dalszym ciągu prowadzi tam eksploatację, a nadbudowy wałów nie da się zrobić w ciągu roku, bo tyle to pewnie zajmie samo projektowanie. Dodał, że ratuje nas dobra współpraca z Zaporą w Goczałkowicach, która umiejętnie reaguje na falę powodziową.
Wójt dodał, że Wody Polskie chcą podpisać porozumienie z kopalnią, ale kopalnia odmawia zasłaniając się postępowaniem restrukturyzacyjnym.
Sołtys Marek Pękala poprosił jeszcze, zanim odda głos mieszkańcom, o wysłuchanie listu, jaki skierował do uczestników zebrania w związku z brakiem możliwości uczestnictwa, Michał Kobiela. Składa w nim wyrazy wdzięczności Stanisławowi Kósce za przekazany do kaniowskiej Izby Pamięci plik materiałów archiwalnych, w tym kwit datowany na 19 sierpnia 1835 roku z oryginalną pieczęcią lakową, na której widnieje herb gminy oraz pismo z 1874 roku do urzędu gminnego w Kaniowie autorstwa bestwińskiego plebana Jakuba Kubali.
Adam Bijok złożył wniosek o zaasfaltowanie około 200 metrów ulicy Młyńskiej.
Grzegorz Hamerlak rozpoczął wątek związany z jakością wody, pytając jak to jest obecnie możliwe, że jest ona pobierana z tego samego ujęcia, nie zostały wymienione znaczące ilości stalowych rur, a jest rzekomo taka poprawa jakości?
Zapytał, ile gmina zainwestowała w wodociągi w ciągu ostatnich 10 lat i jaki jest to procent budżetu gminy?
Prezes PK Kombest Marcin Kanik wyjaśnił, że woda jest uzdatniana w sposób prawidłowy i na stacji uzdatniania wody nie występowały nigdy przekroczenia parametrów fizykochemicznych i mikrobiologicznych, może z jednym incydentalnym wyjątkiem. Obecnie na terenie Kaniowa (i nie tylko) dozowane są dodatkowo na sieci odpowiednie preparaty i wszystkie wyniki są dobre. Jeśli gdzieś pojawią się jakieś nieprawidłowości prosił o zgłaszanie do Kombestu, zostanie wysłany pracownik celem pobrania próbek i podjęcia działań.
Dodał, że prowadzone są działania mające na celu wymianę sieci, projektowana jest i do końca lutego projekt zostanie wykonany, wymiana na ulicy Żwirowej i Witosa, która odbędzie się w przyszłym roku, co znacznie poprawi parametry, bo są to jedne z najstarszych odcinków, które na dodatek po wybudowaniu przez dwa lata nie były używane i zdołały już wówczas skorodować. Są również prowadzone odcinkowe wymiany rurociągów.
Andrzej Hesek zgłosił niskie ciśnienie wody na ulicy Osiedlowej.
Artur Wilk podziękował za lampy na ul. Jawiszowickiej i poprosił o kontynuowanie oświetlenia dalszej jej części.
Robert Grela poprosił o przepust pod ulicą ks. Wieczorka, ponieważ od momentu wybudowania tej drogi wszystkie posesje pomiędzy ulicą Krzywolaków, a ks. Wieczorka przy gwałtownych ulewach są zatapiane.
Mirosław Kuboszek zapytał o przepust w okolicy ORiSW (ul. Malinowa) oraz budynek UKS Set.
Wójt odpowiedział, że nie będzie tam zbyt długo utrudnień, nie jest to czasochłonna naprawa. Jeśli chodzi o budynek UKS Set tymczasowo zostaną postawione kontenery i hangar, będzie projektowany nowy budynek i czynione starania o środki zewnętrzne, ponieważ biorąc pod uwagę priorytety związane z wymianą sieci wodociągowej i budową kanalizacji budżet gminy nie jest w stanie sfinansować takiej inwestycji, trudno dzisiaj powiedzieć, kiedy taki budynek powstanie.
Maciej Strach zgłosił konieczność udrożnienia przepustu pod ulicą Kóski na wysokości posesji nr 17.
Mieszkaniec ulicy Furczyka poprosił o utwardzenie poboczy na ulicy Kóski i Furczyka.
Łukasz Hoczek zapytał, czy jest planowane udrożnienie rowu, który odprowadza wodę od strony ulicy Jemioły do przepompowni?
Prezes Spółki Wodnej Melioracyjnej Łukasz Greń odpowiedział, że w okolicach posesji Szczepaniaków konserwacja została wykonana, natomiast odcinek bliżej ulicy Jawiszowickiej nie został wykonany ze względu na warunki. Planowane jest zasypanie tego terenu i uformowanie normalnego rowu, ale obecnie nie ma możliwości skorzystania z pomocy sprzętu.
Robert Grela zwrócił uwagę na brak części rowu przy ulicy Krzywolaków, co powoduje, że woda od strony południowej przelewa się przez drogę w przypadku nawałnicy, jak to miało miejsce w ubiegłym roku, na stronę północną zalewając położone tam posesje.
Mariusz Szlosarczyk odpowiedział, że temat jest znany, niestety konieczne będzie wykonanie pewnych prac pod ochroną policji. Ma nadzieję, że w końcu uda się tę sprawę rozwiązać, nikt nie może czuć, że będzie sobie żył ponad prawem.
Łukasz Czarnynoga zapytał o oświetlenie ulicy Myśliwskiej. Grzegorz Gajda odpowiedział, że taki wniosek był już rozpatrywany i daleko zaawansowany, ale okazało się, że słup, na którym konieczne byłoby podwieszenie kabla stoi na gruncie prywatnym i jego właściciel nie wyraził na to zgody.
Roman Pacyga zgłosił wniosek o oświetlenie ulicy Młyńskiej oraz chodniki wzdłuż ulic Ludowej, Młyńskiej, Olchowej, jako ciąg komunikacyjny, chociażby dla dzieci uczęszczających do szkół w Bestwince i Kaniowie.
Łukasz Czarnynoga zwrócił uwagę, że obecnie, kiedy cały ruch od strony Czechowic-Dziedzic kierowany jest na Krzywolaków, wielu kierowców wybiera ulicę Myśliwską i wnioskował o okresowe utworzenie strefy, co wiąże się z ograniczeniem prędkości do 20 km/h i pierwszeństwem pieszych.
Mariusz Szlosarczyk odpowiedział, że wymaga to dogłębnego przemyślenia, ponieważ spotkał się już z taką sytuacją, że część mieszkańców danej ulicy była za, a część przeciw. Zasugerował, że jeśli jest taka wola mieszkańców niech ona zostanie uwiarygodniona podpisami pod pismem zbiorowym. Nie chce dopuścić do sytuacji, że gmina wyda pieniądze na projekt organizacji ruchu, a potem wpłynie petycja mieszkańców, że oni tego nie chcą, tak jak to miało miejsce przy budowie progów zwalniających na Grobli Borowej, o czym była mowa wcześniej, kiedy po uzgodnieniach i postawieniu znaków wpłynęła petycja przeciwko budowie progów.
Łukasz Czarnynoga zapytał, jakie jest stanowisko Urzędu Gminy odnośnie uciążliwości lotniska?
Wójt odpowiedział, że na bieżąco, kiedy tylko są sygnały od mieszkańców reaguje, pytając, dlaczego pojawiają się takie czy inne niedogodności dla mieszkańców, ale mając równocześnie na uwadze, że funkcjonujące tam firmy przynoszą dochód dla budżetu gminy i są tam również miejsca pracy naszych mieszkańców. Ma nadzieję, że dojdzie w styczniu do spotkania, o którym mówił sołtys i wiele spraw zostanie wyjaśnionych.
Wobec braku kolejnych głosów sołtys poprosił o odczytanie zgłoszonych wniosków, które za zgodą zebranych zostały w dalszej kolejności w całości poddane pod głosowanie i przyjęte:
- wzmożenie kontroli prędkości, trzeźwości i tonażu na ulicy Jawiszowickiej,
- usunięcie wraku samochodu z okolic ulicy Malinowej,
- rozważenie zamontowania tymczasowej sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic: Krzywolaków/Batalionów Chłopskich/Dankowicka/Witosa,
- wyjaśnienie statusu i wyczyszczenie rowu przy ulicy Osiedlowej,
- nadbudowa wałów i poprawa zabezpieczenia przeciwpowodziowego od strony rzeki Wisły,
- naprawa poboczy na ulicy Dankowickiej, 
- doświetlenie przejść dla pieszych na skrzyżowaniu ulic: Krzywolaków/Batalionów Chłopskich/Dankowicka/Witosa,
- poprawa bezpieczeństwa pieszych, budowa poboczy/chodnika na ulicy Czechowickiej,
- zweryfikowanie stanu i statusu ulic Czechowickiej i Jagodowej, jako potencjalnych wałów przeciwpowodziowych,
- formalne przejęcie przez gminę brakującego odcinka ulicy Dworskiej (od strony ulicy Stefana Kóski),
- zamontowanie lustra na skrzyżowaniu ulic Sarniej i Mirowskiej,
- remont 200-metrowego odcinka ulicy Młyńskiej,
- budowa kolejnych punktów świetlnych na ulicy Jawiszowickiej,
- udrożnienie przepustu pod ulicą Stefana Kóski na wysokości posesji nr 17,
- utwardzenie poboczy na ulicach Furczyka i Kóski,
- wykonanie przepustu pod ul. ks Wieczorka,
- udrożnienie rowu w obrębie skrzyżowania ulic Jemioły/Jawiszowicka,
- oświetlenie ulicy Młyńskiej, budowa chodników/poboczy wzdłuż ulic Ludowej, Młyńskiej, Olchowej,
- podjęcie działań dla wyeliminowania uciążliwości, jakie generuje lotnisko,
- czasowe ograniczenie ruchu dla samochodów, poza mieszkańcami, na ulicy Myśliwskiej,
- zintensyfikowanie wymiany sieci wodociągowej w sołectwie Kaniów.
Oprócz tego Rada sołecka skierowała swoje wnioski do budżetu gminy na 2026 rok:
1.Kapitalny remont ul. Parkowej.
2.Kapitalny remont ul. Głębokie.
3.Kapitalny remont ul. Osiedlowej w całości.
4.Projekt kanalizacji Sołectwa Kaniów.
5.Wykonać pobocza na pozostałej części drogi Grobel Borowa wraz z oznakowaniem.
6.Wymiana sieci wodociągowej,
oraz do ujęcia w budżecie starostwa powiatowego:
1.Zaprojektowanie i wykonanie podwyższonego skrzyżowania wraz z przejściami na ulicy Batalionów Chłopskich z ulicami Grobel Borowa i Kóski.
2.Kapitalny remont ulicy Rybackiej.
3.Zaprojektowanie ronda na skrzyżowaniu ulic Dankowicka, Krzywolaków, Batalionów Chłopskich i Witosa.
4.Wykonanie przejścia dla pieszych na ulicy Krzywolaków (w rejonie ulicy Furczyka).
5.Remont ulicy Witosa i wykonanie chodnika.
Po głosowaniu sołtys podziękował uczestnikom za udział, dyskusję, złożone wnioski i zakończył zebranie, które trwało 2 godziny 54 minuty.